Noc z wtorku na środę będzie okazją do obserwacji cyklicznego deszczu meteorów – perseidów. Miłośnicy astronomii oraz osoby wierzące w związek pomiędzy „spadającymi gwiazdami”, a spełnianiem marzeń, powinni spojrzeć w niebo.
Perseidy to astronomiczne widowisko, które co roku możemy podziwiać dzięki komecie Swifta-Tuttle’a okrążającej Słońce raz na 133 lata i ciągnącej za sobą strumień materii. To właśnie jej drobiny, wielkości ziaren piasku wpadają w ziemską atmosferę i spalając się, są widoczne jako „spadające gwiazdy”. W astronomii zjawisko to nosi nazwę roju meteorów.
W Chicago największe natężenie spadających gwiazd przypadnie w nocy z wtorku na środę 11/12 sierpnia. Najlepsza widoczność powinna być od 11 pm do 1 nad ranem. Zdaniem astronomów, tej nocy nad Chicago zobaczymy nawet 75 spadających gwiazd na godzinę. Perseidy mają być widoczne gołym okiem na całym niebie.
W Chicago przeszkodą w obserwacjach są światła miasta, które tworzą rozjaśniającą niebo łunę. Miłośnikom spadających gwiazd astronomowie zalecają obserwacyjną wyprawę na przedmieścia.
(jm)
Reklama