Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
czwartek, 14 listopada 2024 09:08
Reklama KD Market

Nieunikniony koniec diesla

Nieunikniony koniec diesla
Zaledwie 25 lat dzieli nas od momentu, w którym każda nowa ciężarówka sprzedana na terenie Kalifornii będzie musiała być bezemisyjna. Bezemisyjna, czyli nie zanieczyszczająca środowiska naturalnego. 25 czerwca 2020 roku „złoty stan”, a w zasadzie California Air Resource Board (CARB), wprowadził pierwsze tego rodzaju prawo na świecie, które zmusza producentów ciężarówek do przejścia z pojazdów napędzanych silnikami dieslowskimi na pojazdy o napędzie bezemisyjnym. Proces rozpocznie się w 2024 r., a punkt kulminacyjny, zakładający sto procent bezemisyjnych ciężarówek, osiągnie w 2045 roku. Przejście ze standardowych silników na napędzane „czystymi” formami energii jest nieunikniony i aprobowany przez społeczeństwo. Dowodem na taki stan rzeczy jest chociażby poparcie, jakie uzyskują innowatorzy-producenci ciężarówek o napędzie elektrycznym i wodorowo-elektrycznym. Nikola Corp. z początkiem czerwca zadebiutował na giełdzie papierów wartościowych, a już po kilku dniach ceny akcji tej firmy produkującej pojazdy komercyjne o napędzie elektrycznym oraz wodorowo-elektrycznym niemalże się podwoiły. Właściciel założonej w 2014 roku Nicola Corp, Trevor Milton, twierdzi, że ma już ponad 14 tys.zamówień. Pierwsze ciężarówki elektryczne pojawią się w przyszłym roku, a już za trzy lata w 2023 r. na drogi wyjadą hybrydy wodorowo-elektryczne. Niestety początkowo będą one produkowane w Niemczech w fabrykach firmy Iveco, ale trwa już budowa zakładów produkcyjnych niedaleko Phoenix w stanie Arizona. Spodziewane dochody firmy szacowane są na kwotę ponad 10 miliardów dolarów. Specjaliści z Nikola opracowali również jedyny w swoim rodzaju, unikatowy program wynajmu-dzierżawy. Niespotykane jest to, ze dzierżawca nie musi dokładać do obsługi ciężarówki ani dolara. Po podpisaniu umowy na lat 7 i 700 tys. mil, Nikola „płaci” za paliwo, obsługę techniczną, a nawet za opony. Jedyne, o co musi martwić się wynajmujący, to odnalezienie najlepiej płatnych ładunków. W ostatniej edycji miesięcznika dla truckerów „Overdrive” ukazał się artykuł opisujący przyszłość sektora pojazdów bezemisyjnych. Według autora, Johna Cannona, do końca bieżącego roku możemy spodziewać się 169 nowych modeli pojazdów bezemisyjnych-komercyjnych w klasach średniej i ciężkiej, co znacznie przekroczy liczbę z 2019 r., wynosząca 95 modeli. Ben Mandel, regionalny dyrektor z CalStart zapewnia, że w ciągu dwóch-trzech lat będziemy widzieli znaczny wzrost liczby ciężarówek z zerową emisją osiągających dystans ponad 200 mil oraz kilkanaście długodystansowych modeli mogących pokonywać ponad 600 mil na jednym ładowaniu. Dodajmy, że oferowany przez Nikola Corp. wodorowo-elektryczny pojazd komercyjny może pokonać nawet do 750 mil. Szerokiej i bezpiecznej drogi życzy All About Trucks! We put Truckers first!
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama