Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
wtorek, 12 listopada 2024 10:54
Reklama KD Market

Pszczoła / Bee

Zostałem dziś rano ukąszony przez pszczołę. Mam 72 lata i nigdy przedtem nie byłem ukąszony przez pszczołę. Nigdy. Zaatakowały mnie kleszcze, pchły, karaluchy, osy, koty i psy oraz zbiry, ale nigdy nie zostałem ukąszony przez pszczołę. A to boli. Kilka dni temu siedziałem na werandzie za domem, żeby złapać trochę słońca i zauważyłem pszczoły wylatujące i wracające do miejsca pomiędzy ceglanym murem a deską, która biegnie wzdłuż ściany i okapu dachu. Zastanawiałem się dlaczego pszczoły chcą latać w tym miejscu i nagle dotarło do mnie, że prawdopodobnie urządzają sobie gniazdo gdzieś na strychu. Patrząc na rój pszczół na mojej tylnej werandzie zrobiłem to, co zrobiłby każdy człowiek. Wszedłem do domu, wyjąłem iPada i wygooglowałem “co powinieneś zrobić z pszczołami na strychu”. Czytałem, że pszczoły nienawidzą zapachu cynamonu, więc wcześnie rano zacząłem wbijać kawałki cynamonu w szczelinę między ceglaną ścianą a drewnianą deską. Upewniłem się wcześniej, że nie ma żadnej pszczoły w miejscu, gdzie wbijam te cynamonowe laski więc myślałem, że jestem bezpieczny. Ale musiała tam ostać się jedna, która czekała na mnie. Gdy użądliła mnie w palec, którym podtrzymywałem cynamon i krzyknąłem głośno w szoku. Od razu palec spuchł i zrobił się czerwony. I przypomniała mi się historia, którą kilka lat temu opowiedziała mi moja przyjaciółka Maureen – o ukąszeniu przez pszczołę, kiedy wspinała się w górach. Natychmiast dostała wstrząsu anafilaktycznego. Jej twarz i wargi spuchły, a nogi odmówiły posłuszeństwa, mąż musiał znosić ją na rękach aż do stanowiska strażników parku. Nie chciałem, żeby to samo przytrafiło się mi, więc zrobiłem to, co zrobiłby każdy mężczyzna. Sprawdziłem w google, co powinienem zrobić po ukąszeniu pszczoły. Strona pokazała mi, że powinienem obłożyć ranę pastą z sody oczyszczonej. I tak zrobiłem. Pomogła mi moja żona Linda. Nie ma morału w tej historii. Palec nadal mnie boli. I ciągle mamy pszczoły, które prawdopodobnie nadal budują gniazdo na naszym poddaszu. Kiedy mój palec wydobrzeje, postaram się na nowo wygooglać, co jeszcze mogę z tym zrobić. Możecie mi życzyć powodzenia.

Bee

I was stung by a bee this morning. I’m 72 years old, and I’ve never been stung by a bee before. Never. I’ve been attacked by ticks, fleas, cockaroaches, wasps, cats and dogs, and thugs, but I have never been stung by a bee. It hurts. A couple of days ago, I was sitting on the back porch getting some sun, and I noticed bees flying in and out of a space between our outside brick wall and a wooden board that runs along that wall and the eaves of the roof. I wondered why bees would be flying around this spot, and then it occurred to me that the bees were probably making a nest somewhere in our attic. Looking at the bees swarming there on my back porch, I did what any man would do. I went into the house and got out my iPad, and I googled what you should do about bees in your attic. I read that bees hate the smell of cinnamon, so early this morning I started jamming some pieces of cinnamon stick into the gap between the brick wall and the wood board. I made sure there were no bees around while I was working the cinnamon sticks in, so I thought I was safe, but there must have been at least one bee behind that board waiting for me. It stung me on the finger that was holding the cinnamon stick, and I shouted out loud with the shock. Right a way, my finger started swelling and turning red, and I remembered a story my friend Maureen told me years ago about getting stung by a bee while hiking on a mountain trail. She went immediately into anaphylactic shock. Her face and lips started swelling, and her legs gave out, and her husband had to carry her in his arms all the way back to the park ranger’s station. I didn’t want that to happen to me, so I did what any man would do. I went in and googled what you should do for a bee sting. The site I found recommended placing baking soda paste on the sting site. So that’s just what I did. My wife Linda helped me. There’s no moral to this story. My finger still hurts. We still have the bees, and they are probably still building a nest in our attic. When my finger feels better, I’ll try googling again to see what else I can do about that. Wish me luck.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama