Od piątku palacze w Chicago płacą dodatkowego dolara podatku. Podwyżka obowiązuje an terenie całego hrabstwa Cook. Od 1 marca paczka papierosów w Wietrznych Mieście należy do najwyżej opodatkowanych w całym kraju.
Aż 6,67 dol. wynosi od 1 marca to suma lokalnych, stanowych i federalnych podatków, jaką obłożona jest Chicago paczka papierosów. Więcej – 6,87 dol. - płacą jedynie mieszkańcy Nowego Jorku. Ci, palacze, którzy w tytoń zaopatrują się na terenie hrabstwa Cook, ale poza granicami miasta Chicago zapłacą w sumie 5,99 dol. w rozmaitych podatkach.
Najnowszy podatek w wysokości 1 dolara zaczął obowiązywać w Chicago w piątek. Przewodnicząca Rady hrabstwa Cook Tony Preckwinkle przewiduje, że z tytułu podwyżki do kasy hrabstwa wpłynie dodatkowe 25 mln dolarów. Pieniądze przeznaczone zostaną na rzecz szpitali i centrów medycznych, specjalizujących się w walce z rakiem płuc, będącym często konsekwencją palenia tytoniu.
Lokalne władze maja także na dzieję, że podwyżka ceny paczki papierosów przyczyni się do spadku liczby palaczy, dla których wysoka cena będzie dodatkową motywacją do walki z nałogiem.
km
Reklama