Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 16 listopada 2024 04:02
Reklama KD Market

30 kwietnia. Dzień w którym Hitler popełnił samobójstwo / Hitler’s Suicide Day, April 30

75 lat temu Adolf Hitler popełnił samobójstwo. Niektórzy historycy mówią, że zabił się przegryzając kapsułkę z cyjankiem – inni, że się zastrzelił. Moja mam nie wiedziała, jak zabił się Hitler i za bardzo nie dbała o to. Była szczęśliwa, że to zrobił. Nigdy go nie spotkała, ale poczuła jego pięść na twarzy, jego bat na plecach. Została zabrana do Niemiec jako robotnik niewolniczy po tym, kiedy oglądała śmierć swojej mamy, swojej siostry Geni i jej córeczki, które zostały zamordowane. Moja mama i jej siostra Zofia zostały też zgwałcone. Mama uciekła do lasu wyskakując przez okno. Niedługo po tym złapali ją naziści. Następne trzy lata spędziła w różnych obozach pracy niewolniczej. Mama nigdy nie mówiła zbyt wiele o tym, co stało się z nią i jej rodziną. Kiedy byłem dzieckiem to myślałem, że milczy na ten temat, bo ma dość moich pytań o wojnę. Później zrozumiałem, że nie mówiła o tym zbyt wiele, bo chciała mnie chronić przed tymi okropnymi rzeczami, które się wydarzyły, nawet wtedy, kiedy byłem dorosły i byłem nauczycielem. To jest wiersz, który napisałem o tym, co Hitler zrobił mojej mamie i jej rodzinie.   Moja mama miała 19 lat   Żołnierze znikąd Przyszli na farmę mojej mamy Zabili dziecko jej siostry Geni Obcasami swoich butów Zastrzelili jej mamę także   Raz w szyję Potem kopnięciami w twarz Wiele razy   Zobaczyli moją mamę Nie obchodziło ich to Że była dziewicą Ubrana w niebieską sukienkę W drobne białe kwiatki   Zgwałcili ją Aż nie mogła wstać Nie mogła leżeć Nie mogła mówić.   Wybili jej zęby Kiedy wepchnęli Niebieską sukienkę W jej usta   Gdyby mieli aparat Zrobiliby jej zdjęcia I wysłali do niej   Tacy byli   Po latach powiedziała mi to:   Pozwól, że ci powiem Bóg nie da Ci żadnych łask   Nie powie Teraz widziałeś Złą rzecz A jutro zobaczysz Dobrą rzecz A kiedy to zobaczysz Uśmiechniesz się   To jest głupie gadanie — Wiersz pochodzi z mojej książki o rodzicach “Echoes of Tattered Tongues”.
 

Hitler’s Suicide Day, April 30

75 years ago, Adolf Hitler committed suicide. Some historians say he killed himself with a cyanide capsule, others say he shot himself first. My mother didn't know how Hitler killed himself, and she didn't much care. She was happy that he did it.  She had never met him, but she had felt his fist across her face, his whip across her back. She was taken to Germany as a slave laborer after watching her mother, her sister Genja, and Genja's baby daughter murdered. My mom and her sister Sophie were raped too. My mom escaped by jumping through the window and escaping into a forest. The Nazis caught her pretty soon after that. She spent the next three years in various slave labor camps.   My mother didn't talk much about what happened to her and her family. When I was a kid, I thought her silence came from her annoyance with my questions about the war. Later, I realized that she didn't talk about her experiences because she wanted to protect me from the terrible things that happened, even though I was a grown man and a teacher. Here's a poem I wrote about what Hitler did to my mom and her family.   My Mother was 19   Soldiers from nowhere came to my mom’s farm killed her sister Genja’s baby  with their heels  shot her momma too   One time in the neck then for kicks in the face lots of times   They saw my my mother they didn’t care she was a virgin dressed in a blue dress with tiny white flowers   They raped her  so she couldn’t stand up couldn’t lie down couldn’t talk   They broke her teeth  when they shoved  the blue dress in her mouth   If they had a camera they would’ve taken her picture and sent it to her   That’s the kind they were   Years later, here’s what she said: Let me tell you, God doesn’t give you any favors   He doesn’t say  now you’ve seen  this bad thing and tomorrow you’ll see  this good thing and when you see it you’ll be smiling   That’s bullshit The poem is from my book about my parents, Echoes of Tattered Tongues. John Guzlowski amerykański pisarz i poeta polskiego pochodzenia. Publikował w wielu pismach literackich, zarówno w USA, jak i za granicą, m.in. w „Writer’s Almanac”, „Akcent”, „Ontario Review” i „North American Review”. Jego wiersze i eseje opisujące przeżycia jego rodziców – robotników przymusowych w nazistowskich Niemczech oraz uchodźców wojennych, którzy emigrowali do Chicago – ukazały się we wspomnieniowym tomie pt. „Echoes of Tattered Tongues”. W 2017 roku książka ta zdobyła nagrodę poetycką im. Benjamina Franklina oraz nagrodę literacką Erica Hoffera, za najbardziej prowokującą do myślenia książkę roku. Jest również autorem dwóch powieści kryminalnych o detektywie Hanku Purcellu oraz powieści wojennej pt. „Road of Bones”. John Guzlowski jest emerytowanym profesorem Eastern Illinois University. — John Guzlowski's writing has been featured in Garrison Keillor’s Writer’s Almanac, Akcent, Ontario Review, North American Review, and other journals here and abroad. His poems and personal essays about his Polish parents’ experiences as slave laborers in Nazi Germany and refugees in Chicago appear in his memoir Echoes of Tattered Tongues. Echoes received the 2017 Benjamin Franklin Poetry Award and the Eric Hoffer Foundation's Montaigne Award for most thought-provoking book of the year. He is also the author of two Hank Purcell mysteries and the war novel Road of Bones. Guzlowski is a Professor Emeritus at Eastern Illinois University.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama