Od czwartku wszyscy mieszkańcy Skokie oraz osoby odwiedzające lub pracujące na tym północnym przedmieściu Chicago muszą nosić maski ochronne w miejscach publicznych.
Burmistrz podchicagowskiego Skokie George Van Dusen we wtorek wydał rozporządzenie w ramach stanu wyjątkowego, nakazujące wszystkim osobom pracującym lub odwiedzającym biura lub punkty handlowe w tej miejscowości noszenie masek ochronnych z materiału.
Nakaz obejmuje m.in. sklepy spożywcze i supermarkety, restauracje, sklepy z narzędziami, instytucje finansowe i apteki. Również osoby, które dowożą posiłki lub produkty do domów mieszkańców muszą mieć na sobie maski ochronne.
Masek nie muszą nosić mieszkańcy, którzy spacerują, biegają lub jeżdżą na rowerze, o ile podczas tych czynności zachowują sześciostopowy odstęp od innych. Masek nie trzeba nosić jadąc własnym samochodem.
Gubernator Illinois J.B. Pritzker zalecił mieszkańcom zakrywanie nosa i ust podczas przebywania w miejscach publicznych, lecz nie wprowadził obowiązku używania masek. Do końca kwietnia w całym Illinois obowiązuje wydany przez gubernatora nakaz pozostania w domach w związku z pandemią koronawirusa. Wychodzić można tylko pod jasno określonymi warunkami, w tym po żywność, leki lub po uzyskanie opieki medycznej albo na krótki spacer. Pracować poza domem mogą tylko osoby, których zajęcia znajdują się na liście usług niezbędnych dla dobra społeczeństwa.
Według wytycznych krajowego centrum ds. chorób zakaźnych (Centers for Disease Control and Prevention, CDC) maski powinny być zrobione z kilku warstw materiału, dobrze przylegać do twarzy, jednocześnie nie ograniczając oddychania.
Na oficjalnej stronie internetowej Skokie można znaleźć listę lokalnych punktów sprzedających maski lub materiały do ich wykonania. Zarządzenie wchodzi w życie w czwartek o 5 pm.
(jm)
Redakcja
