Odwołano zaplanowane na najbliższą niedzielę obchody 60. urodzin cesarza Japonii Naruhito w związku z obawami, że zgromadzenie publiczne może przyczynić się do rozprzestrzenienia epidemii koronawirusa - podała w poniedziałek Agencja Dworu Cesarskiego.
Urodzinowe przemówienie Naruhito do gości w Pałacu Cesarskim byłoby pierwszym od wstąpienia na tron 1 maja 2019 roku po abdykacji jego ojca cesarza Akihito, który ustąpił jako pierwszy japoński monarcha od ponad 200 lat.
Cesarz Naruhito i cesarzowa Masako mieli pierwotnie powitać publiczność trzy razy w niedzielę w ogrodach Pałacu Cesarskiego w Tokio - podaje agencja Kyodo. Na uroczystości mieli być również obecni następca tronu, młodszy brat cesarza, książę Fumihito z żoną, księżniczką Kiko oraz ich córki, księżniczka Mako i księżniczka Kako.
W niedzielę japoński rząd apelował, aby unikać zgromadzeń, jeśli nie jest to konieczne.
"Musimy reagować w sposób uwzględniający ryzyko, mając na uwadze, że wirus może się rozprzestrzeniać" - mówił w piątek na konferencji prasowej szef Agencji Dworu Cesarskiego Yasuhiko Nishimura, zanim jeszcze podjęto formalną decyzję w sprawie odwołania cesarskich urodzin.
Po raz ostatni urodzinowe wystąpienie cesarza odwołano w 1996 roku z powodu kryzysu z japońskimi zakładnikami w ambasadzie Japonii w Peru.
W grudniu 2018 roku około 82 tys. gości odwiedziło Pałac Cesarski w Tokio podczas ostatniej mowy urodzinowej cesarza Akihito.
Epidemia koronawirusa COVID-19, który może wywoływać groźne dla życia zapalenie płuc, wybuchła w grudniu w mieście Wuhan w prowincji Hubei w środkowych Chinach i rozprzestrzeniła się na ok. 30 krajów na całym świecie. Według najnowszych danych do tej pory koronawirusem zaraziło się 71 tys. ludzi na świecie, przy czym zdecydowana większość 70 548 w Hubei. W Japonii zakażonych jest 415 osób, w tym 355 na objętym kwarantanną statku wycieczkowym Diamond Princess.
W Chinach kontynentalnych zmarło do tej pory 1770 osób, natomiast wyleczono - ok. 8400. Poza Chinami kontynentalnymi odnotowano pięć zgonów – w Japonii, na Filipinach, we Francji, Hongkongu i na Tajwanie. (PAP)
Reklama