Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 17 listopada 2024 18:24
Reklama KD Market

USA. Rekordowe zainteresowanie Polaków wyborami parlamentarnymi

USA. Rekordowe zainteresowanie Polaków wyborami parlamentarnymi
fot.DAREK DELMANOWICZ/EPA-EFE/Shutterstock (10248507d)
People cast their votes at a polling station during the European elections in Krzywcza, Poland, 26 May 2019. The European Parliament election is being held by member countries of the European Union from 23 to 26 May 2019.
European Parliament election in Poland, Krzywcza - 26 May 2019
W Stanach Zjednoczonych 32 tysiące uprawnionych Polaków zarejestrowało się do głosowania w wyborach parlamentarnych. Przygotowano dla nich w 23 stanach rekordową liczbę 48 lokali wyborczych. Głosowanie wyznaczone jest na sobotę. Z danych uzyskanych przez PAP wynika, że w tym roku najwięcej osób zarejestrowało się do głosowania na terenie okręgu Konsulatu Generalnego RP w Nowym Jorku. Jak powiadomił PAP konsul generalny Maciej Golubiewski chęć udziału w wyborach zadeklarowało 13 494 osoby. W roku 2015 głosowało tam do Sejmu i Senatu 8505 Polaków. Obecnie okręg Nowego Jorku przygotował dla elektoratu 16 lokali wyborczych. Jest ich o siedem więcej niż przed czteroma laty. Jak powiedział PAP konsul generalny RP w Chicago Piotr Janicki w jego okręgu powołano 15 komisji wyborczych w porównaniu z 13 w roku 2015. Wynika to stąd, że wówczas była także możliwość głosowania korespondencyjnego. Do wyborów zarejestrowało się ok. 12,5 tys. osób, czyli mniej niż cztery lata temu. Okręg należący do konsulatu generalnego RP w Los Angeles jest największym w USA pod względem obszaru. Konsul generalny Jarosław Łasiński poinformował PAP, że z wnioskami o rejestrację na wybory wystąpiło 3309 osób, czyli więcej niż w ostatnich wyborach. Ze względów proceduralnych ok. 20–30 wniosków mogło zostać odrzuconych. Według szacunków w okręgu Los Angeles mieszka 70-100 tys. Polaków uprawnionych do głosowania. Są oni rozproszeni i przygotowano dla nich osiem komisji wyborczych. Przed czterema laty było tylko sześć, w tym Teksasie, który ma teraz oddzielny okręg konsularny. Jak dodał konsul zgodnie z ustaleniami w czwartek po południu zamknięta została lista wyborców. „Trzeba było zatem błyskawicznie przygotować listy wyborców, a ponieważ nie gwarantuje tego FedEx, należało je dostarczyć fizycznie do tak odległych lokali jak (…) Seattle w stanie Waszyngton, Portland w stanie Oregon, Phoenix w Arizonie, Denver w Kolorado, czy Las Vegas w Nevadzie” – wyliczył Łasiński. W okręgu podlegającym Wydziałowi Konsularnemu Ambasady RP w Waszyngtonie głosujący będą mieli do dyspozycji sześć komisji wyborczych. Zarejestrowały się 2232 osoby. Dla założonego w grudniu 2017 roku Konsulatu Generalnego RP w Houston w Teksasie obecne wybory są pierwszymi do Sejmu i Senatu. W okręgu, gdzie mieszka stosunkowo niewielu Polaków, zarejestrowało się na głosowanie 609 osób w trzech komisjach wyborczych w Austin, Houston i Dallas. „Obecnie zainteresowanie wyborami jest z pewnością większe niż majowymi do Parlamentu Europejskiego. Wówczas zarejestrowało się mniej niż 200 osób i była tylko jedna komisja. Nasi obywatele sygnalizowali potrzebę zorganizowania komisji zwłaszcza w Dallas. Powołanie komisji w Austin wynikało z naszej inicjatywy” – powiedział konsul generalny Robert Rusiecki W tym roku w Stanach Zjednoczonych zarejestrowało się do głosowania łącznie ok. 32 tys. osób, czyli o 5 tys. więcej niż w wyborach parlamentarnych przed czterema laty. Polacy mieli wówczas do dyspozycji w USA 32 lokale wyborcze. Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP) fot.DAREK DELMANOWICZ/EPA-EFE/Shutterstock
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama