Zaawansowane systemy wspomagania kierowcy ADAS (od angielskiego Advance driver-assistance systems) to systemy elektroniczne, które pomagają kierowcy pojazdu podczas jazdy.
Zaprojektowane z bezpiecznym interfejsem pomiędzy człowiekiem a maszyną, mają na celu zwiększenie bezpieczeństwa samochodu i bardziej ogólnie, bezpieczeństwa na drodze.
Zdecydowana większość wypadków drogowych ma miejsce z powodu błędu człowieka. Zaawansowane systemy wspomagania kierowcy to systemy opracowane w celu automatyzacji, adaptacji i ulepszenia systemów pojazdu w celu zapewnienia bezpieczeństwa i lepszej jazdy. Udowodniono, że zautomatyzowany system instalowany w najnowszych pojazdach z serii ADAS zmniejsza liczbę ofiar śmiertelnych na drogach, minimalizując błąd ludzki.
Słynna firma JD Power, zajmująca się badaniem opinii publicznej w różnych aspektach związanych z motoryzacją, ogłosiła właśnie ciekawe wyniki badań dotyczących percepcji tych urządzeń wśród kierowców. Jak wynika z tych badań, niektóre sygnały dotyczące zaawansowanych systemów wspomagania kierowcy (ADAS) są tak denerwujące lub uciążliwe, że wielu kierowców wyłącza te systemy i próbuje ich unikać przy zakupach kolejnych pojazdów.
Jest to poważny problem dla producentów samochodów, zainteresowanych sprzedażą tych lukratywnych technologii i torujących drogę dla bardziej zautomatyzowanych pojazdów w przyszłości.
Jak stwierdził przedstawiciel JD Power: “Producenci samochodów wydają dużo pieniędzy na rozwój zaawansowanych technologii, ale ciągłe alarmy dezorientują i frustrują kierowców. Technologia nie może być uciążliwym rodzicem; nikt nie chce być ciągle informowany, że nie prowadzi samochodu prawidłowo. ”
Najlepszym tego przykładem są systemy utrzymywania samochodu w pasie ruchu i centrowania go. Średnio 23proc. klientów korzystających z tych systemów skarży się, że alarmy są denerwujące lub dokuczliwe. Zakres ten waha się od zaledwie 8 proc. dla jednej z marek krajowych do ponad 30 proc. dla kilku marek importowych. W przypadku tych właścicieli 61 proc. czasami wyłącza system, w porównaniu z zaledwie 21 proc. tych, którzy nie uważają tych ostrzeżeń za denerwujące lub kłopotliwe.
Właściciele, którzy chcą tej funkcji w swoim następnym pojeździe, wahają się od 63 proc. tych, którzy uważają alarmy za denerwujące lub uciążliwe do 91 proc. tych, którzy tego nie robią.
Niektórym markom udaje się sprawić, aby ich technologia bezpieczeństwa była skuteczna, jednocześnie nie narzucając się. Niektóre są dobre pod jednym względem, ale słabsze pod innym, a inne mają problemy z obiema.
Które modele samochodów mają najlepiej opracowane systemy ADAS?
Ogólne zadowolenie z technologii nowych pojazdów jest bardzo różne w poszczególnych pojazdach objętych badaniem. Najskuteczniejszym pod tym względem pojazdem w badaniu jest Kia Stinger, która zdobyła 834 punkty (w skali 1000 punktów). Ogólna średnia wynosi 781 punktów, przy czym model o najniższej punktacji osiągnął ich zaledwie 709.
Najmniejsze samochody: Hyundai Kona, Toyota C-HR, Hyundai Accent.
Samochody kompaktowe: Kia Forte, Volkswagen Jetta, Hyundai Elantra.
Kompaktowe samochody luksusowe: Kia Stinger, Genesis G70, Cadillac XT4.
Samochody średniej wielkości: Chevrolet Blazer, Chevrolet Traverse, Hyundai Santa Fe.
Średniej wielkości samochody luksusowe: Porsche Cayenne, BMW 5-serii, Audi Q8.
Duże samochody: Ford Expedition, Chevrolet Silverado, Ram 1500.
Apple i Google wygrywają?
Ponad połowa (69 proc.) respondentów twierdzi, że ma w samochodzie systemy Apple CarPlay lub Android Auto. To zaczyna zagrażać przyszłej sprzedaży fabrycznie zainstalowanych systemów nawigacyjnych producentów samochodów. Już tylko ponad dwie trzecie (68 proc.) właścicieli Apple CarPlay lub Android Auto chce fabrycznie zainstalowanej nawigacji w swoim następnym pojeździe, w porównaniu z 72 proc. tych bez Apple CarPlay lub Android Auto. Jest to znacząca w przyszłości utrata zysków dla producentów samochodów.
Wbudowane aplikacje nie spełniają oczekiwań użytkowników!
Wśród 29 proc. właścicieli samochodów, którzy zaprzestali korzystania z wbudowanych aplikacji, 46 proc. twierdzi, że „nie potrzebuje ich”, a 18 proc., że „ma inne urządzenie, które lepiej spełniają tę funkcję”. Aplikacje na urządzeniach zewnętrznych są zdecydowanie zagrożeniem konkurencyjnym.
Satysfakcja napędza rekomendację
Zadowolenie właściciela podczas używania różnych urządzeń z systemu ADAS często decyduje o tym, czy zarekomenduje lub samochód tej samej marki ponownie. Przy satysfakcji ogólnej większej niż 900 punktów, 75 proc. użytkowników stwierdziło, że „zdecydowanie” ponownie kupi samochód tej samej marki. Stąd prosty wniosek dla producentów – zwracajcie na to uwagę!
Andrzej Babinicz
warszawiak z pochodzenia, wychowany w Bytomiu. Jest absolwentem Politechniki Warszawskiej wydziału MEiL. Pracował w Centralnym Biurze Projektów Bistyp w Warszawie. W 1979 r. wyemigrował do Chicago. Pracował m.in. dla Franka Bella - niezależnego dealera Fiata i MG. Po wycofaniu się fiata z rynku amerykańskiego od 1981 roku pracował dla firmy Chrysler. Od 1987 r. prowadził pogadanki motoryzacyjne w różnych polonijnych programach radiowych. W 1991 r. wydał poradnik zatytułowany: "Samochód w Ameryce". W latach 1997-2016 prowadził ze swoim wspólnikiem Robertem Rogalskim salon samochodowy w Chicago. Poza samochodami jego pasją są podróże po świecie, zwłaszcza do Afryki.
[email protected]
Tel: 773-796-7015,
autowusa.com
facebook.com/AutowUsa
twitter.com/autowusa
Na zdjęciu: Wspomaganie kierowcy podczas jazdy w samochodzie Tesla fot.Ian Maddox/Wikipedia
Reklama