Doszło do drugiego awaryjnego lądowania na Okęciu - poinformowało w czwartek w komunikacie biuro PR lotniska im. Chopina w Warszawie. Z powodów technicznych samolot do Zurichu po starcie z Warszawy musiał awaryjnie lądować.
Jak czytamy w komunikacie, "w rejsie do Zurichu po starcie z Warszawy, kapitan embraera zgłosił problemy techniczne". "Maszyna z 90 pasażerami na pokładzie, a asyście służb ratowniczych bezpiecznie wylądowała na lotnisku. Pasażerowie opuścili pokład, nikt nie ucierpiał. Działania spowodowały wstrzymanie na kilkanaście minut operacji startów i lądowań" - podano.
Wcześniej, ok. godziny 6., samolot cargo MD 11, awaryjnie lądował na warszawskim Okęciu. Jak wskazało biuro lotniska, "po lądowaniu, już w trakcie kołowania, w jednym z silników pojawił się ogień. Do akcji natychmiast przystąpiła Lotniskowa Straż Pożarna. Ogień bardzo szybko opanowano i ugaszono".
Podkreślono, że w trakcie akcji nikt nie ucierpiał.
Lotnisko podało, że "ze względu na działania służb operacje lotnicze zostały wstrzymane na około 30 min, co mogło spowodować niewielkie opóźnienia zarówno startów jak i lądowań".
W komunikacie czytamy ponadto, że obecnie wszystkie operacje na Lotnisku Chopina odbywają się już bez zakłóceń, jednak ze względu na dzisiejszą akcję przez cały dzień należy spodziewać się opóźnień – zarówno samolotów startujących jak i lądujących na stołecznym lotnisku. (PAP)
fot.Hayoung Jeon/EPA-EFE/Shutterstock
Reklama