Prokuratura powiatu Lake oskarżyła producenta popularnych papierosów elektronicznych o promowanie wapowania wśród młodzieży. W ostatnim czasie w Illinois i sąsiednich stanach wzrosła liczba młodzieży trafiającej do szpitala po nadmiernym wapowaniu.
We wtorek 13 sierpnia do sądu powiatu Lake trafił pozew przeciwko firmie Juul Labs, największemu w kraju producentowi papierosów elektronicznych. Powiatowa prokuratura zarzuca mu „celowe wywoływanie uzależnień od nikotyny wśród młodzieży poprzez podstępne kampanie reklamowe e-papierosów”.
Jako przykład władze podają reklamy i kampanie marketingowe firmy, w których młodzi użytkownicy e-papierosów są zawsze atrakcyjni, popularni, akceptowani przez kolegów i pewni siebie. W mediach społecznościowych Juul zachęca młodzież do robienia sobie zdjęć podczas używania „ulubionego” produktu i tagowania go nazwą firmy. Według prokuratury, odwrócenie szkód, jakie już wywołały tego typu kampanie marketingowe wśród nastolatków, może zająć lata i pochłonąć ogromne środki finansowe.
Pozew został złożony w tym samym czasie, gdy w stanach Midwestu zaobserwowano wzrost przypadków hospitalizacji wśród użytkowników e-papierosów. Departament zdrowia Illinois ( Illinois Department of Public Health) poinformował we wtorek, że sześć młodych osób trafiło ostatnio do szpitala z poważnymi problemami dróg oddechowych. Objawami przedawkowania są kaszel, trudności z oddychaniem, zmęczenie, a w niektórych przypadkach również wymioty i biegunka. W piątek służby zdrowia z Wisconsin poinformowały o 11 potwierdzonych i kolejnych 7 podejrzanych przypadkach poważnej choroby płuc wśród wapujących.
Podobne alarmujące informacje pojawiły się w stanach Indiana i Minnesota.
Firma Juul zaprzecza, jakoby docelowym konsumentem ich produktów do wapowania miałaby być młodzież. Zapewnia, że wycofała swoje reklamy z Facebooka i Instagrama. Twierdzi nawet, że podejmuje wysiłki mające na celu zniechęcenie młodzieży przed wapowaniem.
Według służb zdrowia w ostatnich latach mamy do czynienie z prawdziwą epidemią wapowania wśród młodzieży. W 2018 r. odsetek licealistów używających e-papierosów wzrósł o 78 procent. Firma Juul kontroluje ponad 70 proc. amerykańskiego rynku e-papierosów.
(jm)
fot.depositphotos.com
Ewa Malcher
