Po strzelaninach w Teksasie i Ohio, do których doszło w ubiegły weekend kongres USA wezwał do złożenia wyjaśnień właściciela forum internetowego 8chan, na którym umieszczano wcześniej rasistowskie materiały - podał serwis The Verge.
Właściciel 8chana Jim Watkins miałby stawić się przed senacką komisją ds. bezpieczeństwa wewnętrznego i poinformować ją o działaniach podejmowanych przez niego na rzecz walki z treściami ekstremistycznymi na forum.
Demokrata Bennie G. Thompson wraz z Republikaninem Mike'em Rogersem napisali w liście do Watkinsa, iż "niestety, to co najmniej trzeci w tym roku akt przemocy motywowanej ekstremizmem zwolenników teorii supremacji białej rasy, który ma związek z tą stroną". "Amerykanie mają prawo wiedzieć, co jako operator strony, robisz celem przeciwdziałania rozpowszechnianiu takich treści na 8chanie" - dodali politycy.
Serwis The Verge podaje, że w ciągu ostatnich czterech miesięcy trzy akty terroru motywowane białym rasizmem poprzedzone były zamieszczeniem przez sprawców wpisów opisujących ich motywy właśnie na tym forum internetowym. Dwa z ataków miały miejsce w USA; to strzelanina w synagodze w kalifornijskim Poway i niedawna masakra w El Paso w Teksasie. Sprawcy obu ataków zainspirowali się według serwisu działaniami zamachowca z Christchurch w Nowej Zelandii, który zaatakował w marcu dwa meczety i zabił kilkadziesiąt osób. On jako pierwszy zamieścił na 8chanie rasistowski tekst, a także transmitował swoje działania za pośrednictwem Facebooka. Według The Verge, kopie tego nagrania do dziś można spotkać w różnych miejscach w sieci, m.in. na Twitterze.
Tymczasem, jak informuje serwis internetowy brytyjskiego nadawcy publicznego BBC, znaczna liczba użytkowników 8chana "szuka obecnie dla siebie nowego miejsca" po decyzji firmy Cloudflare, która w poniedziałek zdecydowała o wyłączeniu swoich usług dla forum. Kilka minut po ich dezaktywacji 8chan przestał działać w wyniku ataku DDoS (zmasowanej odmowy dostępu do usługi). Następnie właściciel 8chana zdecydował o podjęciu współpracy z firmą Epik, która oferuje usługę BitMitigate. Jak donosi BBC, z serwisu tego korzystała również neonazistowska strona "Daily Stormer".
Kiedy 8chan podłączono do BitMitigate, usługa przestała jednak działać. Jak się okazało, funkcjonowała ona w oparciu o infrastrukturę dostarczaną przez inną firmę - Voxility, która zdecydowała się usunąć Epik i należącą do niego usługę ze swoich sieci, motywując ten ruch brakiem zgody na mowę nienawiści.
Według BBC, jeden z administratorów 8chana zapowiedział, że forum rozwinie swoją działalność w tzw. dark webie, aczkolwiek wówczas użytkownicy będą musieli potrafić korzystać ze specjalnego oprogramowania i dysponować wiedzą na temat tego, jak uzyskać dostęp do strony.
Nieoficjalna strona forum 8chan obecnie dostępna jest w ramach sieci ZeroNet, której działanie opiera się na współdzieleniu treści bezpośrednio z tysięcy urządzeń należących do użytkowników - co w praktyce uniemożliwia usunięcie ich przez organy ścigania. (PAP)
fot.Wikipedia
Reklama