46-latek z Macomb w stanie Michigan, Brian Kozlowski, usłyszał wyrok 60 dni weekendowych więzienia za próbę otrucia żony.
Mężczyzna dosypał żonie do kawy substancję chemiczną o nazwie difenhydramina, która jest podstawowym składnikiem wielu leków antyhistaminowych, także benadrylu.
Działania Kozlowskiego wyszły na jaw, kiedy ukryta kamera zarejestrowała jego wielokrotne manipulowanie przy kubku z kawą. Podejrzenia ofiary wzbudził fakt, że w lipcu ubiegłego roku, w dni, w które kawę przygotowywał jej mąż, czuła się zmęczona, miała mdłości, zawroty głowy i zaburzenia wzroku. Dwa miesiące wcześniej kobieta wniosła pozew o rozwód.
Po zebraniu dowodów w postaci nagrań wideo kobieta, za radą prawnika, wyprowadziła się z domu, a ostatni kubek kawy przygotowanej przez męża trafił do analizy laboratoryjnej, która wskazała obecność 127 mililitrów difenhydraminy. Jest to środek przeciwuczuleniowy i przeciwgorączkowy, dawkowany w ilości do 10 mililitrów co 4-6 godzin. Dawka w kawie została przekroczona 12-krotnie.
Początkowo Kozlowski miał otrzymać wyrok w zawieszeniu, ale sędzia zmienił wyrok na weekendowe więzienie.
(ar)
Reklama