Trumna z ciałem pochodzącego z Chicago żołnierza sił spadochronowych dotarła w środę 31 lipca do Stanów Zjednoczonych. Michael Isaiah Nance jest jednym z dwóch Amerykanów, którzy w zeszłym tygodniu zginęli w Afganistanie.
24-letni Michael Isaiah Nance zginął w zeszłym tygodniu w incydencie, do którego doszło w bazie wojskowej w afgańskiej prowincji Kandahar. Szczegóły wydarzeń nie są znane, wiadomo jedynie, że żołnierz armii afgańskiej otworzył ogień w kierunku Amerykanów, w wyniku czego zginęło dwóch amerykańskich żołnierzy. W środę 31 lipca trumna z ciałem Michaela Isaiaha Nance’a dotarła na amerykańską ziemię, do bazy sił powietrznych w Dover. Spadochroniarz zostanie pochowany z honorami wojskowymi.
Michael Isaiah Nance wychował się na południu Chicago, a kariera wojskowa i służba dla kraju były jego marzeniami. Ostatni raz w Chicago był 1 czerwca, by z rodziną świętować swoje urodziny. Następnie wybrał się na wycieczkę po Europie, a misję w Afganistanie rozpoczął 12 lipca. Rodzina wspomina go jako dobrego syna, brata i kuzyna oraz wzór do naśladowania.
(gd)
Reklama