Kongresman z Illinois, Dan Lipinski obecny był, wraz z żoną Judy, na festiwalu w Gilroy w północnej Kalifornii, podczas którego doszło do strzelaniny. Śmierć poniosły trzy osoby, a dwanaście zostało rannych.
Kongresman o polskich korzeniach wystosował specjalne oświadczenie przez swoje biuro prasowe. Napisał w nim, że obydwoje z żoną są bezpieczni i nie zostali ranni, mimo że znaleźli się w niedalekiej odległości od strzelca i wyraźnie słyszeli oddawane strzały. Kongresman Lipinski podziękował stróżom prawa za szybką reakcję i pełen profesjonalizm, które zapobiegły tragedii na większą skalę. W oświadczeniu znalazły się także słowa podziękowania dla służb cywilnych i pracowników festiwalu, którzy pomagali rannym i przenosili ich w bezpieczne miejsce.
Kongresman Lipinski zapewnił o swoich modlitwach w intencji zabitych, rannych i ich rodzin. Dodał również, iż ilość masowych strzelanin, do których dochodzi w USA, jest zatrważająca. Podkreślił, ze powszechny dostęp do broni i strzelaniny to wielki problem, który musi być rozwiązany nie tylko na drodze prawnej, ale także trzeba odnieść się do niego w sferze duchowej i społecznej.
Kongresman Dan Lipinski reprezentuje 3. okręg wyborczy obejmujący południowe rejony Chicago i sąsiednie przedmieścia.
(ar)
Reklama