Niepokojące statystyki wykorzystania seksualnego w chicagowskich szkołach
- 07/26/2019 07:30 PM
Setki skarg dotyczących wykorzystania seksualnego zostało złożonych przez uczniów chicagowskich szkół publicznych w minionym roku szkolnym. Niepokojące statystyki zawiera najnowszy raport inspektora generalnego CPS, czyli szefa komórki antykorupcyjnej w chicagowskim szkolnictwie publicznym.
Nicholas Schuler, inspektor generalny Chicago Public Schools (CPS), oświadczył, że w minionym roku szkolnym jego biuro otrzymywało codziennie średnio około trzech skarg.
Ogółem od października do końca czerwca 2019 roku komórka antykorupcyjna CPS otrzymała 458 skarg na „niewłaściwe” lub „niepokojące”, czy też ,,obleśne” zachowania pracowników szkolnictwa. Wśród podejrzanych byli członkowie personelu CPS, wykonawcy zleceń i kontraktów oraz wolontariusze. Z wymienionej liczby skarg – 160 spraw zostało sfinalizowanych, przy czym w 44 przypadkach potwierdzono zasadność zarzutów.
Dwie sprawy inspektor generalny sklasyfikował jako pogwałcenie obowiązków służbowych w związku z wykorzystaniem seksualnym uczniów, sześć przypadków jako prześladowanie o charakterze seksualnym lub dyskryminację ze względu na płeć, zaś 36 innych skarg nie miało seksualnego podłoża.
Na podstawie wyników dochodzenia, przeprowadzonego przez biuro Schulera, CPS zwolniło z pracy 23 pracowników i 97 osób dorosłych usunięto z klas aż do wyjaśnienia sprawy. Dodatkowo, 15 nauczycieli zastępczych utraciło uprawnienia do wykonywania zawodu w okręgu szkolnym CPS, który aktualnie obejmuje ok. 360 tys. uczniów. (ao)
fot.Wokandapix/Pixabay.com
Reklama