Kilka plaż na północnych przedmieściach Chicago zostało zamkniętych z powodu wysokiego stężenia bakterii E. coli w wodzie. Zakaz kąpieli obowiązuje do odwołania.
Upał i słoneczna pogoda to wymarzone warunki na plażę. Niestety, w piątek 19 lipca na kilku plażach na północnych przedmieściach Chicago wprowadzono zakaz kąpieli. Służby sanitarne wykryły w wodzie jeziora Michigan niebezpiecznie wysokie stężenie bakterii E. coli.
Zakaz kąpieli obowiązuje aż do odwołania na plażach: Northwestern Beach, Clark Street Beach, Greenwood Beach, Lee Street Beach i South Boulevard Beach. Plażowicze mogą korzystać z piaszczystych części plaży, ale nie mogą wchodzić do wody.
Zakaz kąpieli obowiązywał w piątek również na kilku chicagowskich plażach – Helen Doria Beach, Tobery Prinz Beach, North Shore Beach oraz Hartigan Beach w dzielnicy Rodgers Park. Zakaz kąpieli spowodowany był niebezpiecznie wysokimi falami.
(gd)
fot.Pexels.com
Reklama