Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 28 września 2024 08:22
Reklama KD Market
Reklama

Zełenski zapowiada wojnę informacyjną na rzecz wstrzymania walk w Donbasie

Zwycięzca niedzielnych wyborów prezydenckich na Ukrainie Wołodymyr Zełenski zapowiedział wojnę informacyjną na rzecz wstrzymania walk w Donbasie na wschodzie kraju, a za priorytetowe zadanie uznał uwolnienie jeńców znajdujących się w rękach przeciwnika. "Planujemy ogromną wojnę informacyjną, by zatrzymać walki w Donbasie" – oświadczył w niedzielę na konferencji prasowej. "Będziemy potrzebowali waszej pomocy" – powiedział, zwracając się do dziennikarzy. Zełenski podkreślił, że rozmowy o uregulowaniu konfliktu w Donbasie nadal będą się toczyć w formacie normandzkim (Ukraina, Rosja, Niemcy, Francja) oraz w ramach procesu mińskiego (Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, Ukraina, Rosja). "W każdym razie będziemy działali w formacie normandzkim. Będziemy kontynuowali proces miński, który będziemy resetować. Sądzę, że będą zmiany kadrowe. Będziemy iść do końca, by powstrzymać ogień, bo najważniejsze, by nasi chłopcy wrócili (z frontu walk w Donbasie) żywi" – oświadczył. Zełenski poinformował też, że spotykał się z rodzicami ukraińskich marynarzy, którzy zostali zatrzymani przez Rosjan w listopadzie ubiegłego roku w rejonie Cieśniny Kerczeńskiej. "Zrobię wszystko, by nasi chłopcy wrócili do domu" – powiedział. Prezydent-elekt, który podczas wystąpień publicznych mówi przeważnie po rosyjsku, lecz przechodzi czasami na ukraiński, zadeklarował, iż będzie bronił statusu języka państwowego. "Opowiadamy się za ustawą o języku ukraińskim" – zapewnił. Zełenski zapowiedział, że po objęciu władzy dokona zmian personalnych na stanowiskach, które znajdują się w kompetencji szefa państwa. Z jego wypowiedzi wynika, że posadę straci prokurator generalny Jurij Łucenko. "Łucenko to stara ekipa. Będziemy mianować nowych ludzi i dotyczy to nie tylko Łucenki" – powiedział. Zwycięzca wyborów prezydenckich poinformował, że otrzymał gratulacje od swojego konkurenta, Petra Poroszenki. "Podziękowałem prezydentowi Ukrainy Petrowi Poroszence. Właśnie pogratulował mi zwycięstwa. Jestem mu wdzięczny; powiedział, że mogę liczyć na jego pomoc w każdej chwili. Uznał moje zwycięstwo i zwycięstwo mojej ekipy" – oświadczył Zełenski. W niedzielę na Ukrainie zakończyło się głosowanie w drugiej turze wyborów prezydenckich. Według trzech sondaży przeprowadzonych przed lokalami wyborczymi, tzw. exit polls, na Zełenskiego głosowało ponad 70 procent wyborców. Jego konkurenta, urzędującego prezydenta Poroszenkę, poparło ok. 25-27 procent Ukraińców. Z Kijowa Jarosław Junko (PAP) Na zdjęciu: Wołodymyr Zełenski fot.TATYANA ZENKOVICH/EPA-EFE/REX/Shutterstock

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama