Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 27 września 2024 18:22
Reklama KD Market
Reklama

Sałatka ‘krabowa’

Sałatka ‘krabowa’
Przed jedynymi z najważniejszych świąt mam dla Was prostą w przygotowaniu sałatkę, na którą przepis dostałam od znajomej z pracy (tak naprawdę dostałam próbkę z przepisem, za co serdecznie dziękuje!). Połączenie smaków jest bardzo wiosenne: dominuje w niej rzodkiewka, zielona cebulka, seler naciowy i oczywiście imitacja mięsa krabowego (którą bardziej preferuje od prawdziwych owoców morza). Po odpowiednim przyprawieniu, sałatka nabiera wyśmienitego smaku. Jest bardzo prosta w przygotowaniu, imitacje mięsa krabowego można mrozić do miesięcy więc główny składnik możemy mieć zawsze pod ręką. Sałatka bardzo dobrze sprawdza się na przyjęciach i zyskuje coraz większe grono wielbicieli. Zapraszam na rybne wyzwanie! Czas przygotowania: 15 minut Składniki na 6 porcji: 1 mniejsze opakowanie imitacji mięsa krabowego (imitation crab meat) 1 pęczek zielonej cebulki 1 pęczek rzodkiewki 5 gałązek selera 2 łyżki soku z cytryny 2 łyżki majonezu szczypta pieprzu cayenne odrobinę koperku lub natki pietruszki sól/ pieprz do smaku Opcjonalnie: nasiona chia, papryka pokrojona w kosteczkę Wszystkie warzywa myjemy, rzodkiewkę ścieramy na grubych oczkach do miski. Mięso krabowe kroimy na mniejsze kawałki, cebulkę siekamy natomiast seler kroimy w drobną kosteczkę – wszystko dodajemy do miski. Wyciskamy sok z cytryny, dodajemy majonez , koperek oraz przyprawy, mieszamy. Doprawiamy do momentu, aż sałatka nabierze wyrazu (nie będzie mdła). Moim magicznym dodatkiem są nasiona chia, które nie są wyczuwalne w sałatce natomiast pochłaniają nadmiar wody, który się po czasie wydziela z warzyw. Sałatka może być przechowywana w lodówce do 3 dni. Aby smaki się przegryzły warto włożyć ją na kilka godzin do lodówki. Wyśmienicie smakuje solo jak i owinięta w sałatę maślaną. Smacznego! Kasia Maciejewska kasia_maciejewska_przepis Piekę z pasją, gotuję z jeszcze większą, ale prawdziwą satysfakcję daje mi możliwość dzielenia się swoimi pomysłami. Co prawda ukończyłam studia z zakresu zarządzanie kadrami, jednak od kiedy pamiętam, świetnie zarządzałam produktami kuchennymi z niezłym efektem. Poza tym fotografuję. A dobre zdjęcie moich wypieków i potraw – to dopiero zabawa! W przygotowaniu potraw oraz wypieków używam jedynie produktów bezglutenowych, które pozytywnie wpływają na nasze zdrowie. Na łamach „Dziennika Związkowego” dzielę się z Wami przepisami dań obiadowych, przekąsek oraz słodkości. Obiecuję, że przepisy nie są skomplikowane, za to efekt gwarantowany. Mam nadzieję, że poczujecie wiatr w żaglach i sami weźmiecie się do gotowania i pieczenia. Dzielcie się swoimi uwagami. Zapraszam na smaczną przygodę!
E-mail: [email protected] Adres strony: malewypieki.pl fot.arch. Kasi Maciejewskiej  

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama