W najbliższy wtorek 2 kwietnia chicagowianie wybierać będą nowego burmistrza i władze miasta. Wybory odbywają się też na przedmieściach. W Chicago o urząd burmistrza zabiegają dwie kandydatki – Lori Lightfoot i Toni Preckwinkle. Jest to historyczna elekcja z wielu powodów. W jej rezultacie po raz pierwszy najwyższy w mieście urząd obejmie kobieta afroamerykańskiego pochodzenia. Bez względu na to, która z dwóch finalistek wygra, udział w wyborach jest nadzwyczaj ważny dla wszystkich chicagowian, również dla nas – polonijnej społeczności.
Polonijny wyborco, jeżeli mieszkasz w Chicago lub na przedmieściach, to Twoim obowiązkiem jest uczestnictwo w elekcji, tym bardziej że procedury głosowania zostały bardzo ułatwione. Każdy głos jest ważny. Pamiętaj, że gdy rezygnujesz z oddania głosu, to rezygnujesz także z ważnego obywatelskiego przywileju i obowiązku. To tak, jakbyś zadeklarował: nie zależy mi, czy w moim mieście będzie bezpiecznie, czy podatki będą wyższe i na co zostaną wydane oraz czy moje dzieci pójdą do dobrych szkół i jaka będzie przyszłość miasta.
Te decyzje leżą w naszej gestii, bo nasze głosy są naszą siłą. I dlatego mamy obowiązek uczestniczenia w wyborach. Udział w elekcji, to udział w budowaniu demokracji, udział w życiu politycznym i społecznym. Jeżeli nie głosujemy, to dobrowolnie zrzekamy się czynnego prawa wyborczego, o które kilkaset lat temu zabiegali pierwsi osadnicy w tym kraju, wśród których byli również Polacy.
Pamiętajmy też, że politycy liczą się przede wszystkim z tymi, którzy idą do urn wyborczych. Dlaczego w Chicago tak wielu Amerykanów irlandzkiego pochodzenia sprawuje ważne stanowiska, realizuje miejskie kontrakty? Dlatego, że licznie głosują od dziesiątków lat. Bierzmy z nich przykład. Im więcej naszych rodaków będzie brało udział w wyborach, tym silniejsza będzie nasz pozycja. Politycy nie wiedzą, na kogo oddawane są głosy, ale wiedzą dokładnie, ilu mieszkańców danej dzielnicy idzie do urn i wyciągają z tego wnioski.
Rodaku, jeśli masz amerykańskie obywatelstwo, musisz głosować w wyborach na burmistrza i do władz Chicago oraz na przedmieściach. Jeśli nigdy nie zarejestrowałeś się do głosowania, to możesz dopełnić tej formalności nawet w dniu elekcji, we wtorek 2 kwietnia w lokalu wyborczym; potrzebujesz tylko dwa dowody tożsamości, w tym jeden z aktualnym adresem. Głosowanie nigdy nie było tak proste, jak teraz.
Polonio! To kluczowa, historyczna elekcja. Twój udział w wyborach jest ogromnie ważny dla przyszłości miasta, naszej społeczności i naszych dzieci. Głosujmy!
Frank J. Spula
Wydawca ,,Dziennika Związkowego”
Reklama