Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 16 listopada 2024 13:29
Reklama KD Market

Podatki: eBay i wyprzedaże garażowe

Miliony ludzi sprzedaje przeróżne rzeczy w Internecie przy pomocy witryny eBay.com, a jeszcze więcej wyzbywa się niechcianych przedmiotów na garażowych wyprzedażach (garage sales). Powiedzmy, że sprzedałeś trochę staroci. Żadne antyki, po prostu używane rzeczy. Czy od utargu masz zapłacić jakieś podatki? Jeżeli tak, to jak je rozliczyć? Odpowiedź na to pytanie zależy od tego, czy jesteś przypadkowym sprzedawcą (casual seller), kolekcjonerem, hobbystą czy przedsiębiorcą. Okazjonalny sprzedawca Po wiosennych porządkach w domu zrobiłeś wyprzedaż garażową, by pozbyć się rupieci. Sprzedałeś parę rzeczy na eBay-u, by opróżnić trochę szafy? Jesteś „okazjonalnym sprzedawcą” (casual seller). IRS nie definiuje tego pojęcia – jest ono tylko opisowe. Nie jesteś winien podatków od utargu, jeżeli sprzedałeś przedmioty osobiste (personal assets) za cenę niższą od ich pierwotnej, co dzieje się zawsze z używanym domowym sprzętem czy odzieżą. Nie musisz transakcji zgłaszać na zeznaniu podatkowym, bowiem ta strata jest uznawana za „osobistą” (personal loss) i nie jest odpisem podatkowym. Gdybyś jednak sprzedał osobiste przedmioty z zyskiem, to IRS spodziewa się, że od tego zysku zapłacisz podatek. Zysk definiowany jest jako różnica pomiędzy ceną sprzedaży przedmiotu a ceną jego nabycia. W broszurze Publication 525, Taxable and Nontaxable Income, IRS pisze: „Jeżeli sprzedasz posiadany przedmiot osobistego użytku, taki jak samochód, lodówka, meble, zestaw radiowy, biżuteria czy zestaw sztućców, to zyski opodatkowane są jako kapitałowe (capital gain).” Podatek kapitałowy jest niższy od dochodowego i wynosi zero, 10 proc. albo 20 proc. dla najbogatszych. Używane rzeczy rzadko sprzedaje się z zyskiem, więc podatek ci nie grozi. Sprzedaż kolekcji Przepisy są inne, gdy sprzedajesz obiekty kolekcjonerskie (collectibles): znaczki, dzieła sztuki, karty bejsebolowe, płyty itp. Uważane są one za szczególny rodzaj walorów kapitałowych (capital assets) i zyski po ich sprzedaży powinny być zgłaszane na Schedule D, Capital Gains and Losses, dołączonym do formularza podatkowego 1040. Podatki zależą od czasu posiadania kolekcji. Jeżeli miałeś kolekcję krócej niż rok, to od zysku płacisz podatek dochodowy (income tax), który zależy od twojego przedziału podatkowego (income tax rate – 10, 12, 22, 24, 32, 35, albo 37 proc.). Podatki od zysków z kolekcji możesz pomniejszyć przez sprzedaż ze stratą innych przedmiotów kapitałowych, np. akcji (stocks) czy funduszy powierniczych (mutual funds). Jeżeli byłeś w posiadaniu kolekcji dłużej niż rok, to od zysku należy zapłacić podatek kapitałowy, który dla kolekcji wynosi 28 proc. Jeżeli sprzedasz obiekty kolekcjonerskie za mniej niż za nie zapłaciłeś, to przepisy podatkowe wykazują mało współczucia. Nie możesz rościć strat kapitałowych, chyba że jesteś w stanie wykazać, że kupiłeś dany obiekt jako inwestycję, a nie dla własnej przyjemności. Powodzenia! Jeżeli trzymasz stare meble, obrazy, dywany, biżuterię itp. w domu, gdzie możesz używać je i pokazywać znajomym, IRS nie uzna ich za inwestycję niezależnie od tego, jak bardzo w momencie kupna byłeś przekonany o ich aprecjacji i przyszłych zyskach. Ażeby obliczyć wysokość zysku, potrzebujesz znać wartość podstawy podatkowej danego przedmiotu (tax basis). Wysokość zysku równa się cenie sprzedaży minus podstawa podatkowa. Podstawa podatkowa równa się przeważnie cenie nabycia plus ewentualne koszty transakcji (opłaty na eBay itp.). Ale ile wynosi podstawa podatkowa, jeżeli dany obraz otrzymałeś w darze albo w spadku po cioci? W przypadku darowizny przejmujesz przedmiot z podstawą podatkową ofiarodawcy. W przypadku spadku – jest to wartość z dnia śmierci spadkobiercy. Jeżeli nie znasz podstawy podatkowej przedmiotu, to IRS uzna za zysk całą cenę sprzedaży. Hobby Zbierasz znaczki i czasem intratnie je sprzedajesz. Robisz na drutach swetry i czasami sprzedajesz je przyjaciółkom. Bawisz się w stolarza na zamówienie. IRS uzna cię za hobbystę, chyba że jesteś w stanie wykazać, że próbujesz w ten sposób osiągnąć zysk (patrz niżej). Hobbysta zgłasza dochód w rubryce druku 1040 „Other income”. Przed 2018 rokiem hobbysta mógł odpisać koszty poniesione na prowadzenie hobby jako „różnorodne wydatki” („miscellaneous expenses”), które mogły być odjęte od dochodu tylko w wymiarze, o który przekraczały 2 proc. dochodu brutto (Adjusted Gross Income). Gdy wydatki przekroczyły zyski, hobbysta nie może odjąc nadwyżki od dochodu. Reforma podatkowa od 1 stycznia 2018 zniosła miscellaneous expenses, więc wydatków poniesionych na prowadzenie hobby odpisać już nie można. Rada? Potraktuj swoje hobby jako biznes i czytaj dalej. Biznes Ażeby odjąć od dochodu wszystkie poniesione wydatki, niezależnie od wysokości zarobków, twoja handlowa działalność musi kwalifikować się jako biznes, a nie hobby. Żeby zostać przez IRS uznany za przedsiębiorcę, musisz wykazać intencję osiągnięcia zysku ze swojej działalności (profit motive), a nie tylko przyjemności. IRS przygląda się między innymi, czy prowadzisz swoją działalność w profesjonalny sposób: masz plan biznesowy, konto w banku, prowadzisz oddzielną księgowość. Rozważa, czy poświęcasz działalności znaczną ilość czasu, wykazujesz się ekspertyzą w swojej dziedzinie. Kilka milionów ludzi na całym świecie prowadzi na eBay biznesy w pełnym lub niepełnym wymiarze czasu. Amerykanie zgłaszają przychody i wydatki na Schedule C, Profit or Losses from Business. W ten sposób wydatki poniesione na uzyskanie przychodu pomniejszają zysk jeden dolar do jednego. Jeżeli bilans roczny zamknął się stratą, można ją odpisać od innego dochodu – np. od wynagrodzenia z pracy swego albo małżonka. Odpisem podatkowym mogą być opłaty na eBay (fees), prowizje, koszty transportu samochodowego, przesyłek, drukarki, komputera, a nawet koszt biura w domu. Porozmawiaj ze swoim księgowym. Uwaga: Jeżeli sprzedajesz na eBay, to w niektórych stanach masz obowiązek odprowadzać podatki od sprzedaży (sales tax) do departamentu skarbowego swojego stanu. W tym celu potrzebujesz resale certificate albo resale number. Więcej na temat formalności związanych z prowadzeniem małego biznesu przeczytasz w książce pt. „Otwieram biznes”. Wniosek Choć przepisy wydają się skomplikowane, przeciętna osoba traktowana jest łagodnie. Sprzedaż osobistych przedmiotów ze stratą nie interesuje IRS-u. Możesz więc zrobić wiosenne porządki i wyzbyć się niepotrzebnych rupieci na wyprzedaży garażowej czy gdziekolwiek. Natomiast, gdy prowadzisz intratny biznes na Ebay, Etsy, TaskRabbit, AirBnB itp., to masz do dyspozycji odpisy podatkowe, a zysk możesz schronić przed podatkami robiąc wpłaty na IRA albo na znacznie hojniejsze konto emerytalne dla samozatrudnionych – SIMPLE-IRA. Elżbieta Baumgartner jest autorką wielu poradników, między innymi książek pt. „Jak szczędzać na podatkach”, „Amerykańskie emerytury”, „Jak chować pieniądze przed fiskusem”, „Jak inwestować w fundusze powiernicze” i wielu innych. Są one dostępne w D&Z House of Books, albo bezpośrednio od wydawcy: Poradnik Sukces, 255 Park Lane, Douglaston, NY 11363, tel. 1-718-224-3492, www.poradniksukces.com Jak pomniejszyć podatki Co reforma podatkowa wniosła dla ciebie, dowiesz się z książek Elżbiety Baumgartner „Jak oszczędzać na podatkach”. Przepisy podatkowe, jak rozliczyć się samodzielnie. Cena 25 dol. plus 5 dol. na przesyłkę. „Jak chować pieniądze przed fiskusem. Podręcznik agresywnej gry podatkowej”. Spadki, darowizny, przychody, inwestycje, sprzedaż mieszkania, konta w Stanach i w Polsce. FATCA. Cena 50 dol. plus 5 dol. Poradniki są uaktualnione na rok 2019 i dostępne w D&Z House of Books (5507 W. Belmont Ave. w Chicago) albo od wydawcy: Poradnik Sukces, 255 Park Lane, Douglaston, NY 11363, tel. 1-718-224-3492. Spis treści tych i trzydziestu innych książek w Internecie: www.PoradnikSukces.com   fot.Sascha Steinbach/EPA-EFE/REX/Shutterstock
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama