"WSJ": w niedzielę wygasła konspiracyjna teoria o zmowie Trumpa z Rosją
- 03/25/2019 02:13 PM
Twierdzenie, że Donald Trump lub przedstawiciele jego sztabu byli w zmowie z Rosjanami, by "ukraść" prezydenturę, to "teoria konspiracyjna" - pisze w poniedziałek "WSJ". Teoria ta wygasła w niedzielę wraz z przedstawieniem podsumowania ustaleń śledztwa Roberta Muellera - dodaje.
"Wszyscy Amerykanie powinni być zadowoleni z końca złudzenia o zmowie" - uważa "Wall Street Jorunal". Teoria konspiracyjna, "która przez ponad dwa lata zniekształcała amerykańską politykę", wygasła w niedzielę wraz z zaprezentowaniem przez prokuratora generalnego, ministra sprawiedliwości Williama Barra najważniejszych ustaleń śledztwa specjalnego prokuratora Roberta Muellera - wskazuje amerykański dziennik.
Ustalenia, jak kontynuuje "WSJ", powinny przyczynić się do przywrócenia wiary w system polityczny USA i uczciwość wyborów. Dziennik zwraca też uwagę, że media powinny zrobić sobie rachunek sumienia w związku z przedwczesnymi osądami kierowanymi pod adresem Trumpa.
Ujawnienie kluczowych wyników śledztwa Muellera, to "dobra wiadomość, nie tylko dla prezydenta Trumpa" - pisze z kolei "New York Times". To, że kandydat na prezydenta nie spiskował z prezydentem Władimirem Putinem, by obalić amerykańską demokrację, powinno przynieść ulgę Amerykanom - wskazuje.
Dziennik wzywa w artykule redakcyjnym do opublikowania pełnej treści raportu i nie zgadza się z twierdzeniem Trumpa, który napisał w niedzielę na Twitterze: "Żadnej Zmowy, Żadnego Utrudniania, Całkowite i Pełne OCZYSZCZENIE. NIECH AMERYKA BĘDZIE NADAL WIELKA!". Według "NYT" ujawniony raport Muellera powinien obejmować "dokumenty, wyjaśniające to, w jaki sposób ta cała historia z rosyjską konspiracją rozpoczęła się w FBI i wewnątrz administracji (byłego prezydenta Baracka) Obamy".
"Putin miał swojego faworyta. Ingerował (w wybory) w swoim imieniu i jego faworyt zwyciężył. Przedstawiciele kampanii Trumpa wiedzieli o tym i byli ogromnie szczęśliwi w związku z tą pomocą. Później skłamali w sprawie otrzymywania tej pomocy. (...) Podczas, gdy Mueller może nie być w stanie czegoś z tym zrobić, z pewnością taką możliwość mają Kongres i amerykańskie społeczeństwo" - podsumowuje "NYT".
Amerykańskie ministerstwo sprawiedliwości w niedzielę podało, że Mueller nie znalazł dowodów na to, że sztab Donalda Trumpa "uczestniczył w zmowie lub koordynował działania" z Rosją w celu wpłynięcia na wynik wyborów prezydenta USA w 2016 roku.
Prokurator generalny w niedzielę po południu przekazał przywódcom Kongresu i mediom podsumowanie ustaleń blisko dwuletniego dochodzenia Muellera. Specjalny prokurator oficjalnie zakończył śledztwo w piątek, przekazując raport Barrowi. (PAP)
fot.MICHAEL REYNOLDS/EPA-EFE/REX/Shutterstock
Reklama