Garrett C. Kowalczyk, mieszkaniec Lake In The Hills, dalekich północno-zachodnich przedmieść Chicago, odpowie na kilka zarzutów po tym, jak w piątek groził policjantom i zabarykadował się w swoim domu, co spowodowało paraliż całej okolicy.
Do zdarzenia doszło w piątek 8 lutego w rejonie 100 Harvest Gate w Lake In The Hills na dalekich północno-zachodnich przedmieściach Chicago. Policja przybyła na miejsce w odpowiedzi na wezwanie dotyczącego pijanego mężczyzny. Wówczas 27-letni Garrett C. Kowalczyk zagroził władzom bronią, uciekł i zamknął się w swoim domu. W sześciogodzinnej akcji obok policji wzięły udział oddziały SWAT z powiatu McHenry.
Ostatecznie mężczyznę aresztowano. Odpowie na kilka zarzutów, w tym: grożenie policjantom i napaść w kategorii poważnych przestępstw, stawianie oporu organom ścigania i uszkodzenie mienia. W domu aresztowanego nie znaleziono broni.
Kowalczyk trafił do więzienia powiatu McHenry bez możliwości wyjścia za kaucją. Przed sądem ponownie ma stanąć 15 lutego.
(jm)
Reklama