Chicagowska policja ogłosiła w poniedziałek, że pomyślnie wypełniła swój plan sprzed dwóch lat, zakładający zatrudnienie tysiąca nowych funkcjonariuszy.
Wraz z najnowszą grupą policyjnych rekrutów, którzy w poniedziałek wstąpili do akademii policyjnej, liczba nowych oficerów chicagowskiej policji sięgnęła tysiąca – oświadczył chicagowski departament policji.
W inauguracji najnowszej klasy wziął udział burmistrz Rahm Emanuel oraz szef chicagowskiej policji Eddie Johnson. Przemawiając burmistrz wspominał cel sprzed dwóch lat – odnowienia oblicza policji i zwiększenia bezpieczeństwa w mieście. ,,Oficerowie wstępujący dziś do akademii są częścią tego kroku milowego, który reprezentuje nie tylko bezpieczniejsze Chicago, lecz lepszą przyszłość każdej dzielnicy”.
Zadowolenie ze spełnienia obietnicy wyraził też szef chicagowskiej policji Eddie Johnson. Zapewnił, że departament policji będzie kontynuować przyjmowanie do pracy i wzmacnianie bezpieczeństwa w mieście.
Gdy władze ogłaszały nabór tysięcznego policjanta, na południu miasta miała miejsce kolejna strzelanina. Łącznie w miniony weekend w różnych częściach miasta postrzelone zostały 24 osoby, w tym jedna śmiertelnie.
(jm)
fot.Chicago Police Department/Facebook
Ewa Malcher
