Chciałem podziękować wszystkim warszawiankom i warszawiakom, bo to dzięki nim dzisiaj mogę świętować ten sukces; mamy nadzieję, że wyniki sondaży się potwierdzą - podkreślił kandydat Kolalicji Obywatelskiej na prezydenta Warszawy Rafał Trzaskowski, który według sondaży wygrał wybory w stolicy.
Według sondażu IPSOS Rafał Trzaskowski wygrał w pierwszej turze wyborów na prezydenta stolicy z wynikiem 54,1 proc. Drugie miejsce - według sondażu - zajął kandydat Zjednoczonej Prawicy Patryk Jaki z wynikiem 30,9 proc."Chciałem podziękować serdecznie wszystkim warszawiankom i warszawiakom, bo to dzięki nim dzisiaj mogę świętować ten sukces" - podkreślił Trzaskowski. "Mamy nadzieję, że te wyniki się potwierdzą. To dzięki tym setkom rozmów udało się zarobić na ten wielki kredyt zaufania, co przede wszystkim bardzo zobowiązuje do bardzo ciężkiej pracy" - dodał.Podziękował też "całej Koalicji Obywatelskiej". "Bo to wy tak ciężko pracowaliście przez te ostatnie miesiące. Jestem bardzo dumny z tych list, które udało nam się stworzyć, gdzie mamy wspaniałe doświadczenia, ale również fantastyczną energię ludzi z Platformy Obywatelskiej, z Nowoczesnej, ale również bardzo wielu ludzi-społeczników, których udało nam się przyciągnąć na listy" - podkreślił Trzaskowski.
"Chcę podziękować jednej osobie. To trwało rok - prekampania, później kampania. I chcę wam powiedzieć, że miałem taką rozmowę rok temu, i ta osoba zadała mi tylko jedno pytanie: +czy będziesz ciężko pracował przez cały czas?+ - mówił Trzaskowski. "Ja powiedziałem: tak. A ona mówi: +no dobra, to jedziemy dalej w takim razie+. Przez ten cały rok różne były nastroje, z reguły były dobre, ale ta jedna osoba przez cały czas mówiła: +jedziemy do przodu, jest dobrze, widzę, że pracujesz ciężko, i to chodziło, widzę, że przekonujesz ludzi+. I tą osobą jest Grzegorz Schetyna" - podkreślił Trzaskowski.
W ocenie Trzaskowskiego, "nie byłoby tego sukcesu, gdyby nie ciężka praca warszawianek i warszawiaków". "Ale nie byłoby tego sukcesu, gdyby nie te ostatnie 12 lat ciężkiej pracy PO, pani prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz" – ocenił.
Szef PO Grzegorz Schetyna podziękował, „wszystkim, którzy byli dzisiaj przy urnach, którzy zagłosowali, którzy wzięli udział w tym wielkim święcie demokracji”. „Chcę podziękować tym wszystkim, którzy byli z nami przez te długie tygodnie kampanii, wszystkim ludziom Platformy Obywatelskiej, ale przede wszystkim Nowoczesnej, Inicjatywy Polska - Katarzynie Lubnauer i Barbarze Nowackiej" - powiedział lider Platformy.
Podziękowała też tym, którzy pomagali w kampanii. "Ale chcę podziękować szczególnie tym wszystkim, którzy kandydowali. Tysiące, ponad 10 tys. naszych kandydatów w skali całego kraju. Ale szczególnie chcę pogratulować tym prezydentom, burmistrzom, wójtom, którym udało się wygrać w pierwszej turze" - dodał szef PO.
Podziękował także Hannie Zdanowskiej, Jackowi Jaśkowiakowi, Jackowi Sutrykowi, Krzysztofowi Żukowi. "Tym wszystkim ludziom Koalicji Obywatelskiej, którzy wygrali dzisiaj i są symbolem naszego zwycięstwa" - mówił Schetyna. „Dzisiaj robimy pierwszy krok, dzisiaj po tym, jak założyliśmy Koalicję Obywatelską, zbudowaliśmy, najlepszy, skuteczny antyPiS, dzisiaj jest pierwszy krok ku zwycięstwu” – powiedział Schetyna.
Szefowa Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer powiedziała, że „miasta pozostają bastionami wolności”. „Możemy powiedzieć śmiało, że mamy niezłomną Warszawę i niezłomną Łódź” – zauważyła. Podziękowała też wszystkim wyborcom oraz wszystkim kandydatom Koalicji Obywatelskiej.
Barbara Nowacka (Inicjatywa Polska) zapytała retorycznie: „I co, współpraca ma sens?”. „Dzisiaj w Warszawie krzyczymy +Rafał+, w Łodzi krzyczymy +Hanka+, a w całej Polsce krzyczymy +Koalicja Obywatelska+ zaczyna od wygranych wyborów samorządowych” - powiedziała Nowacka.
Pytana przez dziennikarzy, co było decydujące, jeśli chodzi o wynik wyborów na prezydenta Warszawy, wskazała na ostatnie dwa tygodnie kampanii wyborczej PiS, w m.in. „obrzydliwy” spot antyuchodźczy i „haniebne” słowa o Powstaniu Warszawskim. Oceniła, że Trzaskowski robił świetną kampanię, „realnie oddolną”, przekonywał do siebie ludzi dzień w dzień na ulicach i bardzo walczył o głosy, „a PiS zachowywał się tak, jak się im te samorządy należały”.
Oceniła, że cała Koalicja Obywatelska swoim programem zmieniła kurs na bardziej prospołeczny „stawiając w centrum człowieka, a nie infrastrukturę, co było do tej pory domeną PO”.
Szefowa klubu Nowoczesnej Kamila Gasiuk-Pihowicz powiedziała, że bardzo cieszy się z wyniku w Warszawie. „Dzisiaj Warszawa, jutro cała Polska, jestem przekonana, że jesteśmy w stanie to zrobić, wymaga to ciężkiej pracy i współpracy, ale jestem przekonana, że w 2019 roku będziemy w stanie odsunąć PiS od władzy” – powiedziała posłanka.
Oceniła, że każdego działanie Patryka Jakiego było działaniem „odpowiadającym oczekiwaniom płynącym z ulicy Nowogrodzkiej (gdzie znajduje się siedziba PiS – PAP). (PAP)
fot.Leszek Szymanski/EPA-EFE/REX/Shutterstock
Ewa Malcher
