Dąb to atrybut siły i przetrwania, a także symbol pamięci o tych, którzy przelewali krew w obronie Ojczyzny. W sobotę 30 września 101 sadzonek dębowych zostało wkopanych na terenie ośrodka w Yorkville, aby oddać cześć bohaterom, którzy 100 lat temu walczyli, aby odzyskać niepodległość Polski.
Projekt Dębowa Aleja Niepodległości miał swój początek 3 maja, kiedy to z inicjatywy Zrzeszenia Nauczycieli Polskich w Ameryce pierwszy dąb został posadzony przed chicagowską siedzibą Związku Narodowego Polskiego (Polish National Alliance, PNA).
W sobotni poranek 29 września kontynuowano tę wspaniałą inicjatywę w Ośrodku Młodzieżowym Dystryktu XII i XIII PNA w Yorkville. Na miejsce uroczystości przybyli tłumnie przedstawiciele chyba wszystkich środowisk polskich w aglomeracji chicagowskiej; prawie każda organizacja polonijna dumnie uczestniczyła w tym podniosłym wydarzeniu. Nie zabrakło członków Związku Harcerstwa Polskiego w Chicago, klubów motocyklowych, Fundacji You Can Be My Angel, przedstawicieli polonijnej prasy, radia i telewizji. Przybyły też i osoby prywatne, dla których ta uroczystość była ich manifestacją łączenia się chicagowskiej Polonii z Polską, gdyż biały dąb stanowi również symbol naszego stanu Illinois, który właśnie w tym roku obchodzi swoją ważną rocznicę, 200-lecie przyłączenia do Unii stanów amerykańskich.
Jednak najliczniejszą grupę stanowiły oczywiście polskie szkoły sobotnie, które całymi autobusami przybyły na miejsce spotkania. Każda zarejestrowana grupa czy osoba w ramach swojego uczestnictwa i donacji w wysokości 100 dolarów, otrzymała sadzonkę dębu, biało-czerwoną wstęgę, oficjalny certyfikat, proklamację Dębowej Alei Niepodległości, a także wpis na tablicę fundatorów.
W części oficjalnej, którą rozpoczęła Helena Sołtys, wiceprezes Zrzeszenia Nauczycieli Polskich w Ameryce, uczennica Szkoły Trójcy Świętej i utalentowana wokalistka Natalia Kawalec pięknie wykonała hymny narodowe – polski i amerykański, a następnie uczestnicy uroczystości śpiewali patriotyczne pieśni pod dyrekcją Barbary Bilszty i Wojciecha Niewrzoła z chórkiem Paderewski Symphony Orchestra.
Okolicznościowe przemówienia wygłosili goście honorowi. Frank Spula, prezes Związku Narodowego Polskiego i Kongresu Polonii Amerykańskiej podziękował polonijnym nauczycielom za pomysł i zorganizowanie całej akcji. Wystąpił także Edward Mika, prezes Ośrodka Młodzieżowego Dystryktu XII i XIII PNA w Yorkville. Ewa Koch, prezes Zrzeszenia Nauczycieli Polskich w Ameryce odczytala oficjalną Proklamację Dębowej Alei Niepodległości. Piotr Janicki, konsul generalny RP w Chicago oswiadczył: – Posadzimy dzisiaj te dęby i będziemy pamiętać o naszej niepodległości. Będziemy pielęgnować te sadzonki, tak jak pielęgnowaliśmy naszą niepodległość – podkreślił.
Bernadetta Mantura, wicedyrektor polskiej szkoły im. Trójcy Świętej, odczytała także oficjalny list delegata Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej, biskupa Wiesława Lechowicza. Modlitwę poprowadził i błogosławieństwa wszystkim zebranym udzielił ojciec Damian Mazurkiewicz.
Po wysłuchaniu pięknego wykonania przez Natalię Kawalec średniowiecznego polskiego hymnu po łacinie Gaude Mater Polonia (Raduj się, Matko Polsko) oraz po salwie honorowej oddanej przez XII Pułk Ułanów Podolskich Chicago, przyszedł czas na wyczekiwaną najważniejszą część programu. Po odnalezieniu z góry wyznaczonych miejsc na sadzenie drzewek, szpadle poszły w ruch. Każde wbicie łopaty w ziemię przypominało o wielkim znaczeniu tego przedsięwzięcia, które nawiązywało do spontanicznej akcji sadzenia drzew w latach 1918-1928, kiedy społeczeństwo polskie sadziło wraz z leśnikami drzewa, a zwłaszcza dęby – na świadectwo odzyskania przez kraj niepodległości.
Po wkopaniu 101 drzewek, stu drzewek z okazji setnej rocznicy niepodległości oraz jednego jako symbolu rozpoczynającego się następnego stulecia niezawisłości państwa polskiego, oraz po poświęceniu sadzonek, zawieszono na nich biało-czerwone wstążki.
Mimo że pogoda dopisała, uczestnicy mogli już odczuć w sobotę powiew jesieni. Po odstawieniu łopat na rozgrzewkę wszyscy zostali zaproszeni do polowej kuchni na wyśmienitą gorącą grochówkę do wojskowej kantyny. Przy okazji w sali Solidarności można było obejrzeć ciekawe wystawy o dążeniu i walkach o niepodległość oraz ekspozycję sprzętu wojskowego przygotowaną przez Stowarzyszenie Historyczne Armii Polskiej.
Patriotyczna inicjatywa Zrzeszenia Nauczycieli Polskich w Ameryce – uroczystego sadzenia symbolicznych drzewek – bardzo zbliżyła do siebie różne środowiska polonijne i zacieśniła ich współpracę w związku z obchodami wspaniałego jubileuszu 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości.
Tekst i zdjęcia: Artur Partyka
Ewa Malcher
