Tego dnia wracałam do domu późnym popołudniem. Moja zawsze spokojna ulica na przedmieściach Chicago rozświetlona była niebiesko-czerwonymi światłami. Policyjne radiowozy blokowały wjazd do domu sąsiada, posesja oklejona była żółtą policyjną taśmą. W domu mieszkała czteroosobowa rodzina i pies. Chłopcy przyjaźnią się z moimi dziećmi, chodzą razem do szkoły od wielu lat. Na schodach przed domem siedział ich ojciec, trzymając w ręku nóż. Oficer policji negocjował i ostrożnie podchodził coraz bliżej. Po kilku minutach nastąpił przełom, mężczyzna odrzucił narzędzie zbrodni i oddał się w ręce policji. Karina, jego żona przewieziona została do pobliskiego szpitala w stanie krytycznym, gdzie zmarła następnego dnia.
Co się dzieje za zamkniętymi drzwiami?
Nikt tak naprawdę nie wie, co się dzieje w rodzinie, gdzie panuje przemoc. Nie patrzyłam na Karinę w ten sposób. Była po prostu sąsiadką, z która wymieniałam uprzejme pozdrowienia. Widziałam ją często na spacerze z psem, wiem że była wysportowana i zadbana. Zawsze zgłaszała się do pomocy w szkole, by być bliżej dzieci. Była oddaną matką. Podziwiałam jej bliski i ciepły kontakt z synami. I to właśnie młodszy syn, który wrócił do domu ze szkoły zobaczył ją na podłodze w kałuży krwi. To on powiadomił policję. To on nigdy nie zapomni tego widoku.
Amerykańskie centrum kontroli chorób i prewencji twierdzi, że 55 procent wszystkich morderstw kobiet jest wynikiem przemocy stosowanej przez partnera. W około jednej trzeciej przypadków, para kłóciła się przed zabójstwem. Około 12 procent kłótni związanych było z zazdrością. Większość ofiar była w wieku poniżej 40 roku życia, 15 procent zamordowanych kobiet było w ciąży.
Przemoc domowa, do której zaliczam przemoc fizyczną, emocjonalną i seksualną, istnieje ponad podziałami wiekowymi, ekonomicznymi, etnicznymi i religijnymi. Jest obecna w każdym środowisku. W przeciwieństwie do powszechnej opinii, przemoc fizyczna nie jest tylko wyrazem chwilowego braku opanowania w czasie wybuchu złości. Jest systematycznym narzędziem i wyborem człowieka, który ją stosuje. Wybór ten jest dokonywany, by uzyskać kontrolę nad ofiarą. Jak zwykle w sytuacjach przemocy domowej, cykl się powtarza. Od budowania napięcia w związku, po wybuch, gdzie dochodzi do rękoczynów lub psychicznego poniżenia, wyzwisk i winienia, po którym następuje okres “miesiąca miodowego”, kiedy sprawca przeprasza, czuje się winnym i próbuje załagodzić sytuację. A ofiara odzyskuje złudną nadzieję, że to już był ostatni raz. W psychologii nazywamy to błędnym kołem, bo zarówno ofiara jak i sprawca nie są w stanie z niego wyjść bez radykalnego przecięcia cyklu. Pierwszym krokiem w ratowaniu się z błędnego koła jest zmiana myślenia na temat przemocy: jej wybuch jest wyborem sprawcy, który jest mniej lub bardziej świadomy swoich czynów i samego siebie, ale jest to wybór podjęty w celu kontrolowania drugiej osoby i uzyskania władzy nad nią. Dopóki system kontroli i władzy nie ulegnie złamaniu, sprawca nie będzie w stanie zmienić swoich zachowań. Ofiara natomiast, dopóki będzie mieć nadzieję, że pomoże sprawcy się zmienić, lub winić się będzie za spowodowanie wybuchu, przyczynia się w równym stopniu do budowania błędnego koła.
Jak uwolnić się z cyklu przemocy?
Znam wiele kobiet, którym trudno jest odejść z różnych względów, sytuacji ekonomicznej, fałszywej percepcji budowania dzieciom domu, braku wiary we własne możliwości, lęku przed śmiercią z rąk partnera, lęku przed utratą dzieci, braku wsparcia społecznego, winienia siebie za przemoc oraz wielu innych powodów.
Oto kroki, które pomogą w wyjściu z błędnego koła przemocy:
1. Pierwszym krokiem obrony jest zawsze stanowcze wymaganie, aby agresywne zachowania partnera natychmiast się skończyły. To może wydawać się oczywiste, ale wiele ofiar wierzy, że nie zasługują na traktowanie z szacunkiem, więc nie wymagają takiego traktowania od samego początku. Przymykają oko na drobne zniewagi, popychania i objawy braku szacunku do momentu, gdy emocjonalna i fizyczna przemoc jest w bardziej zaawansowanym stadium. Wówczas jest zwykle za późno.
2. Następnym krokiem jest poinformowanie policji i lokalnego sądu w celu uzyskania ochrony (tzw. order of protection). Należy jednak pamiętać, że ochrona ta będzie nadana, gdy istnieją realne przesłanki, że partner jest agresywny. Zbieraj dowody, rób zdjęcia, miej świadków, pisz dziennik, w którym opisujesz wybuchy przemocy, bicie, zniewagi i szantaże. Order of protection (lub restraining order) zabrania sprawcy zbliżania się do ofiary i używania jakiejkolwiek formy przemocy. Od ciebie będzie zależeć, czy poinformujesz policję o próbach zbliżania się po wystawieniu tego dokumentu. Sprawca będzie musiał odpowiadać prawnie za nieprzestrzeganie go.
3. Miej system wsparcia. Rozmawiaj o przemocy z rodziną i przyjaciółmi. Znajdź pozytywnych ludzi wokół siebie . Przemoc nie jest twoją winą. Nie musisz tkwić w związku który cię niszczy.
Karina marzyła o przeprowadzce do Kalifornii. Chciała codziennie podziwiać piękno oceanu i gór. Tymczasem planowała pojechać tam ze swoimi chłopcami. To był piękny, słoneczny wrześniowy dzień. Karina czekała na powrót synów ze szkoły. W międzyczasie do domu wrócił mąż. Pokłócili się. I to była jej ostatnia kłótnia. Zginęła z rąk mężczyzny, który miał ją kochać i chronić, pchnięta nożem kuchennym kilkanaście razy.
Jeśli jesteś ofiarą przemocy domowej zadzwoń: National Domestic Violence Hotline – (800) 799−7233.
Katarzyna Pilewicz LCPC, CADC
psycholog i psychoterapeutka licencjowana w stanie Illinois. Ukończyła Adler University w Chicago w dziedzinie psychologii klinicznej. Obecnie prowadzi badania doktoranckie w Walden University na temat wpływu psychologii pozytywnej na poprawę stanu psychiki człowieka. Członek American Psychological Association i PSI CHI. W swojej praktyce opiera się na holistycznym poglądzie o wzajemnym wpływie umysłu, ciała i środowiska. W swojej klinice w Deerfield zajmuje się leczeniem młodzieży i dorosłych z problemami psychologicznymi pomagając w powrocie do wyższej jakości życia.
Teraz także: 911 N. Plum Grove Road, suite C, Schaumburg, IL, 60173
Psychological Counseling Center prowadzi konsultacje i porady dla osób zmagających się z problemami natury psychologicznej. Pomożemy zredukować stres, lęki i depresję. Wskażemy właściwe rozwiązania. Ukierunkujemy cię na odnalezienie siebie i twojej drogi życiowej. Po konsultację dzwoń: (847) 907-1166.
NOWA GRUPA:
Psychological Counseling Center otwiera nową grupę dla rodziców POZYTYWNE RODZICIELSTWO. W komfortowej atmosferze, pełnej poufności i wzajemnego wsparcia omawiamy trudne sytuacje i problemy, by znaleźć proste rozwiązania. Zrozum zachowanie swojego dziecka! Działaj na jego korzyść! Program oparty jest na zasadach nauk Alfreda Adlera. Po informacje dzwoń: (847) 907-1166
fot.123RF Stock Photos
Reklama