Były prezydent Barack Obama, w swoim wystąpieniu na Uniwersytecie Illinois w Urbana-Champaign , zachęcał młodzież do startu w nadchodzących wyborach uzupełniających do Kongresu. Obama zarzucił Donaldowi Trumpowi i republikanom demagogię i pogłębianie podziałów wśród Amerykanów.
W piątek, 7 września Barack Obama wystąpił na Uniwersytecie Illinois w Urbana-Champaign. Było to pierwsze wystąpienie byłego prezydenta po opuszczeniu Białego Domu, w którym wyraźnie opowiedział się po stronie demokratów.
Obama skrytykował republikanów i urzędującego prezydenta Donalda Trumpa za uprawianie demagogii i pogłębianie podziałów politycznych i światopoglądowych wśród Amerykanów. Oskarżył Trumpa o uprawianie „polityki plemiennej”, opartej na strachu i paranoi. Lekarstwem na, zdaniem Obamy, złą sytuację polityczną w kraju, będą nadchodzące jesienne wybory uzupełniające do Kongresu. Obama wezwał młodzież, aby swoje niezadowolenie z poczynań polityków prawicy wyrazili przy wyborczych urnach.
Na wystąpienie popularnego w Chicago byłego prezydenta zarejestrowało się 22,6 tys. studentów chicagowskiej uczelni – 17 razy więcej niż wynosiła liczba miejsc w uniwersyteckim Foellinger Auditorium. Wystąpienia Baracka Obamy wysłuchało 1,3 tys. osób.
(gd)
fot.THEMBA HADEBE/POOL/EPA-EFE/REX/Shutterstock
Ewa Malcher
