W piątek, 7 września wyszli na strajk pracownicy hoteli w Chicago, domagając się lepszych świadczeń, godziwego wynagrodzenia i poprawy warunków pracy.
Z pikietami przed dużymi hotelami w śródmieściu Chicago stali m.in. członkowie obsługi pokojowej, restauracji oraz ochroniarze i odźwierni.
Na strajk wyszło ogółem ponad 3,2 tys. pracowników; ich zbiorowy kontrakt o warunkach zatrudnienia wygasł 31 sierpnia.
Związek reprezentujący pracowników hotelowych Unite Local 1 oświadczył w komunikacie prasowym, że pracownicy domagają się przede wszystkim ubezpieczenia zdrowotnego przez cały rok, ponieważ tracą je zimą, gdy spada ruch turystyczny w Chicago.
Oprócz ubezpieczenia medycznego przez cały rok, pracownicy hoteli domagają się dni chorobowych, lepszych warunków pracy i podwyżek wynagrodzeń, by mogli utrzymać swoje rodziny.
(ao)
fot.UNITE HERE Local 1/Facebook
Reklama