Były prezydent Barack Obama podczas niespodziewanej wizyty złożonej w Chicago we wtorek potwierdził swoje zaangażowanie w budowę centrum prezydenckiego swojego imienia na południu miasta.
Barack Obama zaskoczył mieszkańców, działaczy społecznych i studentów, pojawiając się niespodziewanie na spotkaniu odbywającym się w biurze fundacji jego imienia w dzielnicy Hyde Park. W swoim wystąpieniu potwierdził, że budowa centrum prezydenckiego na terenie Jackson Park może przynieść niepowtarzalne korzyści dla okolicy i oraz mieszkańców.
Przedstawiciele fundacji mają nadzieję, że budowa centrum, której koszty opiewają na pół miliarda dolarów, ruszy jeszcze przed końcem roku.
Budowie sprzeciwia się organizacja ochrony chicagowskich parków oraz organizacje dzielnicowe, które obawiają się skutków gentryfikacji i poważnych zakłóceń dla mieszkańców w związku z pracami budowlanymi.
Wcześniej prezydent Obama wraz z burmistrzem Emanuelem w jednym z liceów spotkał się z młodzieżą uczestniczącą w miejskim programie wakacyjnej pracy One Summer Chicago.
(jm)
Na zdjęciu: Rahm Emanuel i Barack Obama podczas prezentacji uczniów w liceum
fot.Barack Obama/Facebook
Reklama