Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 7 października 2024 06:31
Reklama KD Market

Polacy w Niles czytają i więcej...

Polacy w Niles czytają i więcej...
W okolicach, gdzie licznie mieszkają Polacy biblioteki publiczne starają się o dobór literatury poszukiwanej przez polskie środowisko. Do jednej z największych takich placówek należy Niles Maine District Library. Interesująca jest historia powstania tego przybytku kultury, tak popularnego wśród okolicznej Polonii. W 1956 r. grupa kobiet zrzeszona w Women’s Club of Niles postanowiła otworzyć miejsce spotkań pań zainteresowanych literaturą i dzielenia się wrażeniami po przeczytaniu książek. Do 1959 roku nabywaniem książek i ich udostępnianiem zajmowały się wolontariuszki, ponieważ jednak zainteresowanie było ogromne, postanowiono zatrudnić na etacie profesjonalną bibliotekarkę. I tak zaczęła się ekspansja biblioteki, która miała oddziały w Golf Mill Shopping Center, na ulicy Milwaukee oraz w dawnej Ballard School. Obecna siedziba przy 6960 Oakton Street istnieje od 1966 r. i była odnawiana i restaurowana w latach 1983, 1998 i 2013. Około 59 tys. osób korzysta z ogromnej ilości materiałów – zarówno druków, jak i audiowizualnych zasobów. Czytelnicy przybywają z Niles, Des Plaines i Glenview. Od 18 lat pracuje w bibliotece nasza rodaczka – Krystyna Banek, która dzielnie opiekuje się polską grupą czytelniczą, organizując spotkania i imprezy w języku ojczystym. Co dwa miesiące w pierwszy poniedziałek miesiąca spotyka się Klub Polskiej Książki zainicjowany przez panią Krystynę cztery lata temu. Program nosi nazwę „Dobra kawa i książka”. – Myślę, że ta dobra kawa to trochę na wyrost powiedziane, ale podaję też ciastka i owoce – żartuje pani Krystyna. Zwykle na spotkania przychodzi kilkanaście osób, ale dużo więcej, gdy występują interesujący prelegenci. Krystyna Banek zaczęła tę działalność od zaproszenia polskich podróżników – Marioli i Tomka Pików. Pojawiły się wtedy tłumy. Frekwencja z roku na rok rośnie. Tak też było w niedzielę 5 sierpnia, kiedy to Rafał Muskała prezentował swój najnowszy film „A Night on Milwaukee Ave”. Przybyli na pokaz reagowali z pełnym zainteresowaniem, zadając wiele pytań filmowcowi, a także autorowi zdjęć Jerzemu Skwarkowi. W planach biblioteki jest również prezentacja poprzedniej produkcji Adriana Prawicy i Rafała Muskały „Czwarta dzielnica”. – Mamy też zamiar zrobić program z muzyką jazzową w listopadzie – mówi pani Krystyna. W kolekcji biblioteki jest ponad 3 tys. polskich tytułów książek. Do wypożyczenia są polskie filmy i płyty cd z polską muzyką. Biblioteka współpracuje z Polish Film Festival in America i co 2-3 miesiące urządza pokazy polskich filmów. Krystynie Banek pomaga w pracy z polską grupą od niedawna zatrudniona Bernadka. Zajmuje się technologią i pomaga w korzystaniu z komputerów, drukarek (jest tu 3-wymiarowa), wycinarki laserowej, faksu i skanera (usługi są darmowe). Również można skorzystać z darmowej pomocy notariusza publicznego, czy wyrobić paszport. Dobrze oświetlone i przestronne sale czytelni, klarowny katalog, cisza i nastrój służące do skupienia, to także plusy tego miejsca. Odwiedzajmy więc licznie publiczne biblioteki, szczególnie latem, gdy wysokie temperatury, gdyż tam odnajdziemy nie tylko przyjemny chłód, ale też atmosferę letniej przygody z dobrą lekturą. Tekst i zdjęcia: Bożena Jankowska

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama