Napad na bank przy Milwaukee i Central został udaremniony przez seniora, któremu złodziej zaoferował udział w napadzie. Zamiast tego mężczyzna zgłosił się do FBI.
14 lipca 71-letni David Walsh napadł na US Bank przy 4725 N. Western Ave. w Chicago. Kamery monitoringu zarejestrowały mężczyznę z masce klauna, który z pistoletem i rozłożonym czarnym parasolem zażądał od kasjera „setek, pięćdziesiątek i dwudziestek”. Mężczyzna zbiegł z łupem w wysokości 3,7 tys. dolarów.
Tydzień później do FBI zgłosił się mężczyzna, twierdząc, że był namawiany przez swojego znajomego z chicagowskiego centrum dla seniorów, Davida Walsha, do udziału w napadzie na bank. Walsh miał zachęcać emeryta do udziału w „małych i szybkich robotach”.
Emeryt, który zgodził się współpracować z władzami, miał pełnić rolę kierowcy w drugim napadzie Walsha, tym razem na TCF Bank przy 4930 N. Milwaukee Ave. 24 lipca Walsh był już gotowy do napadu i miał na sobie maskę klauna i pistolet za pasem, gdy na parkingu przez bankiem aresztowało go FBI. 25 lipca stanął przed sądem.
(jm)
NA zdjęciu: David Walshfot.FBI
Reklama