Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 30 września 2024 23:11
Reklama KD Market
Reklama

Szef BBN Korei Płd.: Spotkanie Kim Dzong Una z Trumpem w maju

Spotkanie Kim Dzong Una z prezydentem USA, o które prosił przywódca KRLD w liście wręczonym Donaldowi Trumpowi w czwartek, mogłoby się odbyć w maju - powiedział szef południowokoreańskiego Biura Bezpieczeństwa Narodowego Czung Uj Jong w Waszygntonie.

Podczas konferencji prasowej - zapowiadanej wcześniej między innymi przez prezydenta Trumpa, który w czwartek powiadomił dziennikarzy o tym, że o godz. 19 jeden z dwóch dygnitarzy południokoreańskich przebywających w Waszyngtonie - wygłosi "bardzo ważne oświadczenie" - Czung Uj Jong ujawnił, że przekazał prezydentowi Trumpowi szczegółowe sprawozdanie z pobytu delegacji Korei Płn. w Korei Południowej.

Delegacja, na której czele stała siostra dyktatora Kim Jo Dzong, odwiedziła ten kraj przy okazji otwarcia Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pjongczangu.

Czung Uj Jong zaznaczył, że przywódcy Korei Płn. zależy obecnie na jak najrychlejszym spotkaniu z prezydentem Trumpem. Dodał, że po rozmowach z prezydentem USA i jego współpracownikowi może potwierdzić, iż do rozmów dojdzie najprawdopodobniej w maju.

W liście, którzy dwaj dyplomacji południowokoreańscy przekazali w czwartek na ręce prezydenta Trumpa, Kim Jo Dzong obiecał, że jego kraj powstrzyma się od wszelkich porób z bronią jądrową i testów balistycznych. Jak zaznaczył szef południoworeańskiego BBN, przywódca KRLD wydaje się bardzo oddany idei denuklearyzacji Półwyspu Koreańskiego.

Jednocześnie CZung Uj Jong zapowiedział, że presja wywierana na Koreę Płn. będzie kontynuowana dopóty, dopóki nie skłoni reżymu do konkretnych działań.

Oznacza to - podkreślają amerykańskie media - że przewidziane na kwiecień wspólne ćwiczenia wojskowe USA i Korei Płd. "odbędą się w terminie".(PAP)

Na zdjęciu: Kim Dzong Un fot.Rodong Sinmun/EPA

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama