14-latek został postrzelony w piątek nad ranem w rejonie chicagowskiej dzielnicy Wicker Park. Trzy inne osoby zostały ranne od kul, a to wszystko w ciągu jednej doby w Chicago.
Do zdarzenia doszło 16 lutego około godz. 12.45 w rejonie 1700 W. Beach Ave. na północnym zachodzie Chicago. Nastolatek szedł ulicą, kiedy kula trafiła go w plecy z przejeżdżającego pojazdu. Chłopca przewieziono do szpitala Strogera, jego stan jest stabilny.
Tego samego dnia po południu w dzielnicy Lawndale kula raniła 26-latka, wcześniej w dzielnicy Cabrini-Green strzelano do 25-latka, zaś rano obrażeń od broni palnej doznał 39-latek idący ulicą w West Garfield Park.
Dariusz Cisowski
