Nierozważność spowodowana wzrokiem wlepionym w telefony komórkowe to już nie tylko problem kierowców. Chicagowscy radni rozważają projekt karania rozkojarzonych pieszych zapatrzonych w ekrany swoich urządzeń – zwłaszcza podczas przekraczania ulicy.
Propozycja rozporządzenia zakłada grzywny w wysokości od 90 do 500 dolarów dla nieuważnych przechodniów, którym trudno rozstać się ze swoim telefonem nawet na przejściu dla pieszych. Zdaniem pomysłodawców, projekt ma na celu przede wszystkim dobro przechodniów.
W ostatnim czasie w Chicago zanotowano wzrost wypadków, a nawet śmierci na przejściach dla pieszych. Według danych dziennika „Chicago Sun-Times”, w pierwszym półroczu 2017 roku na ulicach Wietrznego Miasta zginęło 27 pieszych, rok wcześniej – 28.
Pomysłodawcami rozporządzenia są chicagowscy radni Edward Burke z 14. okręgu miejskiego oraz Anthony Beale z 9. okręgu.
(jm)
Reklama