Pamięci księdza Jerzego Popiełuszki poświęcono w czwartek "II Przystanek Historia Nowy Jork" w polskim konsulacie w tym mieście. "Zdawałoby się im, że go unicestwili, a to on przeszedł do nieśmiertelności" - mówiła na spotkaniu dr Katarzyna Maniewska z IPN.
"Przystanek Historia Nowy Jork" to wspólny projekt polonijnego Stowarzyszenia Pamięć i Instytutu Pamięci Narodowej. Obejmuje cykl spotkań społeczności polsko-amerykańskiej z edukatorami i archiwistami IPN.
O bohaterskiej postawie i życiu księdza Popiełuszki, a także działalności, strukturze oraz materiałach, jakimi dysponują ich instytucje opowiadali: dr Maniewska, która jest główną specjalistką w Delegaturze IPN w Bydgoszczy, główny specjalista w Archiwum IPN w Warszawie dr Franciszek Dąbrowski i starszy archiwista w Archiwum IPN w Warszawie Krzysztof Wojda.
Eksperci przypomnieli życie Popiełuszki od czasów dzieciństwa poprzez studia w seminarium duchownym po pracę kapłańską. Skupili się na jego związkach z Solidarnością, mszach za ojczyznę, a także szlachetnym wsparciu dla wielu ludzi, w tym nawet tych, którzy stali po drugiej stronie barykady.
Wskazywali na brutalne represje i prowokacje, które spotykały duchownego ze strony SB, a także terroryzm medialny. Opowiadali o niezwykłym okrucieństwie, z jakim został zamordowany. Pośród dokumentów, które prezentowali, były zdjęcia, szkice sytuacyjne, protokoły oraz materiały ze śledztwa po zamordowaniu księdza Popiełuszki i procesu zabójców.
Wykładom towarzyszyła wystawa o kapelanie Solidarności, którą wcześniej prezentowano w Sejmie RP. Na ekspozycję składa się 14 paneli z fotografiami i opisami najważniejszych wydarzeń z życia i misji księdza Jerzego. "Zdawałoby się im, że go unicestwili, a to on przeszedł do nieśmiertelności" – mówiła na spotkaniu Maniewska, przywołując tytuł wystawy, której jest autorką.
"+Przystanki Historia+ poza granicami kraju, które organizuje Instytut Pamięci Narodowej, przywracają pamięć, promują polską historię, ale też mają znaczenie współpracy organicznej wśród Polonii. Są wyrazem łączności z Polakami mieszkającymi z dala od kraju i siłą rzeczy także od historii" – powiedziała PAP przedstawicielka IPN.
Dodała, że historia jest wspólną tożsamością, miejscem spotkań Polonii i jednoczenia wokół bardzo trudnych, dramatycznych, ale też bardzo bogatych dziejów Polski.
"Dla mnie jest bardzo piękne i wzruszające, że Polacy mieszkając setki kilometrów od miejsca, gdzie ksiądz Jerzy nauczał i głosił Słowo Boże, ale też gdzie działał na rzecz wolnej i sprawiedliwej Polski, gdzie zmarł, bo tak tragicznie się jego losy ułożyły, przychodzą i chcą o tym słuchać. Jest to dla nich ważne. (...) Znaczy to, że niezależnie od tego gdzie żyjemy, historia nas łączy, spaja i pozwala trwać przez wieki" – oceniła Maniewska.
Prezes Stowarzyszenia Pamięć Grzegorz Tymiński mówił PAP, że wspólny projekt ma celu budzenie i popularyzowanie w środowisku polonijnym świadomości historycznej. Stowarzyszenie organizuje także warsztaty dla nauczycieli i zajęcia w polskich szkołach. "Chcemy w ten sposób pokoleniom Polaków mieszkających w USA przybliżać polską historię i budzić postawę patriotyczną. Pragniemy, aby także ci urodzeni w Ameryce, czuli się dumni ze swego pochodzenia" – dodał.
Ks. Popiełuszko stał się po powstaniu Solidarności duchowym przewodnikiem związku. Warszawscy hutnicy określili go swoim kapelanem. Był duszpasterzem krajowym ludzi pracy, w tym służb medycznych.
W kościele św. Stanisława Kostki organizował wykłady dotyczące m.in. katolickiej nauki społecznej. Odprawiał tam msze w intencji Ojczyzny. Za "nadużywanie wolności sumienia i wyznania przy sprawowaniu obrzędów religijnych" znalazł się w areszcie. Został zwolniony w wyniku amnestii. 19 października 1984 roku uprowadzili go i zamordowali funkcjonariusze SB.
Beatyfikacja ks. Popiełuszko miała miejsce 6 czerwca 2010 roku. Do modlitwy o kanonizację duchownego wzywał biorący udział w spotkaniu ojciec Bartłomiej Marciniak z Narodowego Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej w Doylestown (Pensylwania).
Kolejne Przystanki przedstawicieli IPN z Polonią zaplanowano na Manhattanie i Greenpoincie, a także w Clark oraz w Trenton w stanie New Jersey.
Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)
Reklama