Powiedzmy, że masz obsesyjny sposób myślenia; niechciane, a powtarzające się myśli typu: „Prawdopodobnie mam nowotwór”. Ale tak naprawdę go przecież nie masz. Idziesz do lekarza, robisz badania i dostajesz diagnozę: „Jest Pani zupełnie zdrowa”. Parę godzin później myślisz znowu: „Lekarka chyba się pomyliła, mogę mieć nowotwór”. Potem dodajesz: „Jeśli wciąż myślę o tym nowotworze, to znaczy, że jest duże prawdopodobieństwo, że mam o co się martwić. Muszę wiedzieć na pewno, czy mam ten nowotwór. Muszę coś zrobić”. I tak rodzą się kompulsje, czyli czynności, które mają na celu zredukowanie obsesyjnych myśli i uspokojenie ich. Może pójdę do innego lekarza, może policzę do dziesięciu i myśl mi przejdzie…
Jak to działa?
Ludzie z objawami zaburzeń obsesyjno-kompulsywnych (ang. OCD) mają natrętne myśli czy obrazy, które stają się nie do zniesienia. Do najbardziej powszechnych należą myśli o popełnieniu błędu, lęk przed skrzywdzeniem kogoś, lęk przed zarażeniem się, obawa przed zemstą za grzeszne fantazje, czy też lęk przed wszystkim, co wydaje się brudne, odrażające, czy niebezpieczne. Wielu ludzi przejmuje się nadmiernie symetrią i musi mieć wszystko równo poukładane.
17-letnia Agata nie mogła uczestniczyć w życiu szkolnym i towarzyskim ze względu na natrętne, nieustanne myśli o tym, że ktoś może zwymiotować na nią w miejscu publicznym, szczególnie tam, gdzie możliwe jest zarażenie się grypą żołądkową, czyli wszędzie.
Inne przykłady obsesyjnych myśli to: „dotknąłem stołu i i teraz jest skażony”, „zostawiłem włączone żelazko, ogień na kuchence, otwarte drzwi etc.” lub „zrobiłem coś złego, na pewno spotka mnie za to kara”.
Co robisz, kiedy masz natrętne myśli o nowotworze? Może krzyczysz do siebie: „Stop”, albo zadajesz sobie pytanie: „Dlaczego mam takie myśli? Czy ja oszalałam?”
Jak zrozumieć OCD?
Wyzwalacze – to miejsca, zdarzenia lub inne bodźce, które wyzwalają obsesyjne myśli. Może to być dotykanie czegoś (myśli o zarażeniu się), wyjście z domu (zostawiłem włączone żelazko, niezamknięte drzwi etc.), prowadzenie samochodu w nocy (coś przejechałem), myślenie o seksie (zostanę ukarany, stracę kontrolę nad sobą).
Dziwne myśli lub obrazy mentalne – masz myśli lub odczucia, których nie lubisz, pytasz siebie „Dlaczego mam te chore, niechciane myśli?”
Negatywna samoocena – myślisz, że coś jest z tobą nie tak, bo „powinieneś” mieć tylko lekkie i czyste myśli. Używasz zbyt często słowa „powinienem”, jeśli chodzi o rodzaj myśli, które „powinieneś” mieć. Czujesz się odpowiedzialny za złe myśli, chcesz je wymazać lub kontrolować, tymczasem jeszcze bardziej się na nich skupiasz. Teraz masz misję – stajesz się policjantem własnych myśli.
Kompulsje – gdy przychodzi natrętna myśl, próbujesz ją zneutralizować wybraną czynnością. Może to będzie powtarzające się mycie rąk, modlitwa, powtarzanie słowa „nie”, liczenie do określonego numeru i z powrotem, chodzenie w szczególny sposób, na przykład – omijając pęknięcia na chodniku, powtarzające się sprawdzanie drzwi etc.
Poczucie spełnienia – czynności rytuały są wykonywane do momentu, aż następuje poczucie spełnienia, które daje podstawy do ich powtarzania. Tym samym jeszcze bardziej się do nich przywiązujesz.
Unikanie wyzwalaczy – przypominasz sobie, że mógłbyś nie mieć dręczących myśli, gdybyś „ nie dotknął tego stołu, nie skorzystał z publicznej toalety, nie podał ręki na przywitanie, unikał ludzi, którzy mają negatywny wpływ”. Unikał, unikał, unikał. Uciekasz od świata. Twoja choroba nie pozwala ci funkcjonować w pracy, szkole, rodzinie.
Leczenie
OCD to choroba ze spektrum nerwic, podstawą której jest lęk. Narodowy Instytut Zdrowia Psychicznego mówi, że około dwóch procent populacji cierpi na OCD. Nieleczona, może trwać latami, chociaż nasilenie bywa różne w ciągu tego okresu, zapewne w zależności od okoliczności życiowych.
W leczeniu stosuje się farmakologię i terapię. W terapii kładzie się nacisk na redukcję lęków i niepokoju bez przymusu wykonywania rytuałów; wystawienie na bodźce budzące natrętne myśli, by je zneutralizować oraz redukcję katastroficznego myślenia.
Psychological Counseling Center otwiera nową grupę dla rodziców POZYTYWNE RODZICIELSTWO. W komfortowej atmosferze, pełnej poufności i wzajemnego wsparcia omawiamy trudne sytuacje i problemy, by znaleźć proste rozwiązania. Zrozum zachowanie swojego dziecka! Działaj na jego korzyść! Program oparty jest na zasadach nauk Alfreda Adlera. Po informacje dzwoń: (847) 907-1166
Katarzyna Pilewicz LCPC, CADC
psycholog i psychoterapeutka licencjowana w stanie Illinois. Ukończyła Adler University w Chicago w dziedzinie psychologii klinicznej. Obecnie prowadzi badania doktoranckie w Walden University na temat wpływu psychologii pozytywnej na poprawę stanu psychiki człowieka. Członek American Psychological Association i PSI CHI. W swojej praktyce opiera się na holistycznym poglądzie o wzajemnym wpływie umysłu, ciała i środowiska. W swojej klinice w Deerfield zajmuje się leczeniem młodzieży i dorosłych z problemami psychologicznymi pomagając w powrocie do wyższej jakości życia.
Reklama