Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
środa, 27 listopada 2024 13:31
Reklama KD Market

Zmieniony wiek emerytalny w USA i w Polsce



W roku 1935, gdy powstała Administracja Social Security, średnia długość życia w USA wynosiła 61 lat i 7 miesięcy, a od tego czasu wzrosła prawie o dwadzieścia lat (81,2 dla kobiet i 76,3 dla mężczyzn). Kiedyś emeryci byli niedołężnymi starcami u kresu swoich dni. Teraz, dzięki postępom medycyny i technologii, dzięki lepszym warunkom życia, są krzepkimi ludźmi mającymi przed sobą dwadzieścia i więcej dobrych lat. Zmiany w demografii muszą być uwzględniane w przepisach każdego kraju, bo inaczej system emerytalny się zawali.

W Stanach pracujemy dłużej

Od początku istnienia SSA pełny wiek emerytalny został ustalony na 65 lat zarówno dla mężczyzn jak i kobiet. Wskutek wydłużania się życia, w latach osiemdziesiątych program Social Security stanął na krawędzi upadku. Prezydent Ronald Reagan powołał komisję pod przewodnictwem Alena Greenspana, która przeanalizowała amerykański system emerytalny i przekazała rekomendacje Kongresowi. Rezultatem była ustawa zwana 1983 Amendments, która wniosła wiele zmian, a przede wszystkim ustaliła harmonogram podniesienia pełnego wieku emerytalnego najpierw do 66 lat, a potem do 67 lat w roku 2027, czyli z wyprzedzeniem ponad trzydziestoletnim.

Pełny wiek emerytalny wynosi obecnie 66 lat dla osób urodzonych w latach 1943-1954, a dla urodzonych po roku 1954 jest stopniowo wydłużony do 67 lat. I tak, dla urodzonych w roku 1955 pełny wiek emerytalny wynosi 66 lat i 2 miesiące, 1956: 66 lat i 4 miesiące 1957: 66 lat i 6 miesięcy., 1958: 66 lat i 8 miesięcy, 1959: 66 lat i 10 miesięcy. Osoby z roku 1960 i młodsze mają pełny wiek emerytalny na poziomie 67 lat. Nie ma tu niespodzianek, bo wiedzieliśmy o tym od trzech dekad.

Wczesny wiek emerytalny pozostaje w USA na tym samym poziomie: 62 lata. Oznacza to, że niecierpliwe osoby będą miały emeryturę zredukowaną bardziej niż teraz.
Przykład: osoba urodzona w okresie 1943-1954, której pełny wiek emerytalny wynosi 66 lat, w wieku 62 lat otrzyma 75 proc. świadczeń, które przysługiwałyby jej w pełnym wieku emerytalnym. Ale dla osoby z roku 1957, której pełny wiek wynosi 66 i pół roku, najwcześniejsza, bo wzięta od 62. urodzin emerytura, przyspieszona jest o 4 lata i 6 miesięcy, więc wyniesie tylko 72,5 proc. Podobna redukcja aktuaryjna dotyczy rent rodzinnych.
Tabelę dla wszystkich roczników można zobaczyć w witrynie SSA: www.ssa.gov/planners/retire/agereduction.html

W Polsce wcześniej na spoczynek

Polska jest albo znacznie bogatsza od USA, albo światowe procesy demograficzne jej nie dotyczą, bo wiek emerytalny został tam właśnie obniżony. Polki będą pracować do 60 lat, a mężczyźni do 65 lat. Reforma poprzedniego rządu, podwyższająca wiek emerytalny do 67 lat dla kobiet i mężczyzn, została cofnięta.

Obniżenie wieku emerytalnego było jedną z najważniejszych obietnic wyborczych PiS i prezydenta Andrzeja Dudy, którzy obietnicy dotrzymali. Sejm propozycję przegłosował, zmiany weszły w życie 1 października 2017 roku, a wnioski są przyjmowane już od początku września. Od 1 października prawo do emerytury zyskały kobiety w wieku między 60-61 lat i 4 miesiące i mężczyźni w wieku między 65-66 lat i 4 miesiące. Starsze osoby uprawnienia emerytalne już miały.

W samym tylko wrześniu złożono już w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych 275 tys. wniosków, a szeregi emerytów powiększą się w sumie o kilkaset tysięcy osób. Niewiele się w Polsce mówi o tym, że wcześniej oznacza biedniej. Dla nas jest to oczywiste, ale do wielu rodaków nad Wisłą ta prawda jeszcze nie dotarła. W nowym polskim systemie emerytalnym, dotyczącym ludzi młodszych, urodzonych po 31 grudnia 1948 roku, wysokość świadczeń wylicza się przez podzielenie zebranych składek przez przewidywalną długość życia. Wcześniej wybierasz spoczynek, to pracujesz krócej i mniej odkładasz składek. Jednocześnie na emeryturze będziesz dłużej. I tak mniejszy kapitał podzielony zostanie na większą liczbę miesięcy, więc emerytura będzie niższa.

Rozważmy przykład kobiety i mężczyzny urodzonych w 1974 roku i zarabiających średnią pensję krajową. Gdyby kobieta przeszła na spoczynek mając 67 lat, mogłaby liczyć na 3504 zł brutto emerytury, a gdy odejdzie z pracy mając lat 60, dostanie 1500 zł brutto mniej. Jej rówieśnik, pracując do 67 lat, dostałby również 3504 zł, ale po obniżeniu wieku emerytalnego do 65 lat otrzyma ok. 3100 zł, czyli o 400 zł mniej.

Wniosek

Panie sześćdziesięciolatki i panowie w wieku 65 lat od października mogą ubiegać się w ZUS czy KRUS o emeryturę. Pamiętać tylko trzeba o konieczności przerwania pracy. Aby otrzymać polską emeryturę, pracownik musi formalnie rozstać się z pracodawcą, na rzecz którego wykonywał pracę bezpośrednio przed dniem nabycia prawa do emerytury, również w Stanach. ZUS wstrzyma więc wypłatę świadczenia do czasu, gdy pracownik zgłosi do ZUS wniosek o podjęcie wypłaty świadczenia w związku z ustaniem zatrudnienia. W sumie – nie warto się spieszyć, bo opóźniona polska emerytura będzie nam rosła.
Druga sprawa, o której należy pamiętać, to Windfall Elimination Provision (WEP), czyli klauzula o unikaniu nadmiernych zysków. Ten przykry przepis powoduje redukcję emerytury Social Security dla wielu osób, które wypracowały również emeryturę poza systemem Social Security, a pracowały w Stanach krócej niż 30 lat.

Elżbieta Baumgartner

jest autorką wielu poradników, między innymi książek pt. „Jak szczędzać na podatkach”, „Amerykańskie emerytury”, „Jak chować pieniądze przed fiskusem”, „Jak inwestować w fundusze powiernicze” i wielu innych. Są one dostępne w D&Z House of Books, albo bezpośrednio od wydawcy: Poradnik Sukces, 255 Park Lane, Douglaston, NY 11363, tel. 1-718-224-3492, www.poradniksukces.com
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama