Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 22 listopada 2024 14:39
Reklama KD Market

Szkolna fobia



Adasia przyprowadzili do kliniki zatroskani rodzice. Przyczyną wizyty była stanowcza odmowa 13-latka uczestniczenia w szkolnych zajęciach. Do tego dochodziło częste spóźnianie się na lekcje, unikanie zajęć w środku dnia i regularne wizyty w szkolnym gabinecie pielęgniarskim. Adaś narzekał na bóle głowy i brzucha i silne napięcie nerwowe podczas dnia. Rodzice jednak twierdzili, że symptomy te zupełnie znikają w czasie weekendów i świąt, gdy Adaś nie musi iść do szkoły.

Jak rozpozna szkolną fobię?

Rozpoznanie tego rodzaju fobii jest łatwe, ponieważ symptomy nasilają się przed pójściem do szkoły. Dzieci mogą wymiotować, mieć biegunkę, narzekać na bóle głowy i brzucha. Jeśli rodzice zgodzą się na pozostanie w domu, objawy te szybko ustępują, aż do następnego ranka. Do powyższych somatycznych objawów dochodzi czasem radykalna zmiana zachowania, otwarty bunt, niekontrolowane napady złości, histeria i niepokój związany z separacją od rodzica. W niektórych przypadkach dziecko może odmówić wyjścia z domu.

Przyczyny i skutki odmowy pójścia do szkoły

Szkolną fobię mogą zaostrzyć takie wydarzenia jak zmiana szkoły, przeprowadzka, stres w domu. Dziecko może martwić się, że coś się stanie rodzicowi, kiedy ono będzie w szkole. Częsty jest także lęk przed porażką akademicką lub lęk przed innym dzieckiem, z którym uczeń nie ma najlepszych relacji. Takie sytuacje dotyczą 2-5 procent uczniów. Fobia nasila się w wieku 5-6 lat i później 10-11 lat, a także w czasie przejścia ze szkoły podstawowej do gimnazjum i z gimnazjum do liceum. Dzieci, które cierpią na to schorzenie, mają z reguły przeciętną lub ponadprzeciętną inteligencję. Zachowania charakterystyczne, które towarzyszą dzieciom ze szkolną fobią, to niechęć do zostania w domu samemu, lęk przed ciemnością, nadmierne przywiązanie do matki lub innej bliskiej osoby, niepokój i zamartwianie się, gdy tej osoby nie ma w pobliżu, tęsknota za domem podczas wyjazdów wakacyjnych, potrzeba ciągłego kontaktu z rodzicem, trudności w zasypianiu i koszmary nocne o tematyce separacyjnej. Długotrwale nieuczęszczanie do szkoły może przyczynić się do poważnych problemów akademickich, konfliktów w rodzinie, izolacji społecznej, poważnych konsekwencji finansowych i prawnych. Około 52 proc. dzieci, które odmawiają pójścia do szkoły, może także cierpieć na depresję, nerwicę, zaburzenia osobowości w późniejszym czasie.

Co mogą zrobić rodzice?

– Powoli przyzwyczaj dziecko do nowej szkoły. Zabierz je na spacer przed rozpoczęciem roku szkolnego, by z bliska przyjrzało się budynkom szkolnym i otoczeniu.

– Rozmawiaj z dzieckiem o jego uczuciach, lękach i niepokojach. Rozmowa pomoże zredukować strach.

– Podkreślaj pozytywne aspekty szkoły: możliwość uczenia się ulubionych przedmiotów, zabawy z kolegami w czasie przerwy, czas z innymi dziećmi.

– Spotkaj się ze szkolnym psychologiem i nauczycielami, by przedstawić im sytuację i otrzymać dodatkowe wsparcie.

– Zachęcaj dziecko do rozwijania zainteresowań i hobby. To pozwoli mu wzmocnić poczucie własnej wartości i ukierunkować go na aktywność, a nie jej unikanie.

– Pomóż dziecku rozwinąć system wsparcia. Zaangażuj w to członków rodziny, przyjaciół i nauczycieli, by dziecko miało się do kogo zwrócić w przypadku kryzysu.

– W trudniejszych przypadkach konieczna będzie terapia rodzinna, by nauczyć członków rodziny jak sobie radzić w stresujących sytuacjach. Terapia poznawczo-behawioralna pomoże dziecku przekierować myślenie na zdrowsze tory i zmniejszyć lęk związany ze szkołą.

Katarzyna Pilewicz LCPC, CADC

psycholog i psychoterapeutka licencjowana w stanie Illinois. Ukończyła Adler University w Chicago w dziedzinie psychologii klinicznej. Obecnie prowadzi badania doktoranckie w Walden University na temat wpływu psychologii pozytywnej na poprawę stanu psychiki człowieka. Członek American Psychological Association i PSI CHI. W swojej praktyce opiera się na holistycznym poglądzie o wzajemnym wpływie umysłu, ciała i środowiska. W swojej klinice w Deerfield zajmuje się leczeniem młodzieży i dorosłych z problemami psychologicznymi pomagając w powrocie do wyższej jakości życia.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama