Piosenkarz i gwiazdor YouTube’a z podmiejskiego Bloomingdale odpowie na zarzuty pornografii dziecięcej. Piosenkarz nakłaniał niepełnoletnie fanki, by przesyłały mu seksualne nagrania.
13 czerwca do sądu federalnego trafił pozew, według którego 24-letni Austin Jones prowadził rozmowy seksualne z nieletnimi za pośrednictwem mediów społecznościowych i prosił fanki, aby przesyłały mu nagrania czynności seksualnych.
Mieszkaniec Bloomingdale stał się gwiazdą YouTube’a; jego kanał ma ponad 500 tys. subskrybentów, a jego wersje popularnych przebojów na YouTubie – miliony wejść. Według pozwu sądowego publiczność Jonesa to głównie nastolatki.
W pozwie wymienione są dwa przypadki. W jednym z nich Jones miał poprosić 14-latkę, by udowodniła, że jest jego największą fanką przesyłając mu seksualne nagrania. Wcześniej w 2015 r. zarzucono Jonesowi na YouTubie, że prosił fanki o przesyłanie mu nagrań tańca erotycznego twerking, lecz piosenkarz obronił się, że nie było w nim nagości i nie doszło do żadnych kontaktów fizycznych.
Za każdy z dwóch zarzutów Jonesowi grozi 15 lat więzienia. (jm)
Reklama