Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 15 października 2024 09:25
Reklama KD Market

Radwańska w trzeciej rundzie. Życiowy sukces Linette



Rozstawiona z "dziewiątką" Agnieszka Radwańska awansowała do trzeciej rundy wielkoszlemowego turnieju French Open. Polska tenisistka pokonała w Paryżu Belgijkę Alison van Uytvanck 6:7 (3-7), 6:2, 6:3. W trzeciej rundzie zagra także Magda Linette, która pokonała rozstawioną z "29" Chorwatkę Anę Konjuh 6:0, 7:5. 25-letnia tenisistka po raz pierwszy w karierze awansowała do trzeciej fazy wielkoszlemowych zmagań w singlu.

113. w światowym rankingu Belgijka, która do głównej drabinki przedzierała się przez kwalifikacje, dobrze weszła w czwartkowy mecz. Prezentowała urozmaicone zagrania, rozprowadzała Polkę po korcie. Już w pierwszym gemie Belgijka zaliczyła przełamanie. Przy jej prowadzeniu 3:1 krakowianka z trudem obroniła się przed kolejną stratą podania. W tie-breaku w pełni kontrolowała sytuację. Set ten trwał 62 minuty.

Radwańska w dalszej części spotkania radziła sobie znacznie lepiej. Wygrała pięć kolejnych gemów, a niemoc Belgijki trwała. Tak samo wyglądała sytuacja w decydującej partii. Pierwsze przełamanie 10. rakieta zanotowała przy stanie 1:1, a drugie w ostatnim gemie pojedynku. Przy pierwszej piłce meczowej rywalka zepsuła bekhendowe uderzenie. Spotkanie trwało dwie godziny i 22 minuty.

W kolejnej rundzie Polkę czeka konfrontacja z reprezentantką gospodarzy Alize Cornet (43. WTA). Bilans przemawia na korzyść Polki, która wygrała siedem z ośmiu spotkań.

Wcześniej awans do trzeciej rundy singla wywalczyła Magda Linette, która pokonałą Chorwatkę Anę Konjuh 6:0, 7:5. Smaku rywalizacji Linette z Chorwatką (30. WTA) dodawał fakt, że w tegorocznym French Open występują razem w deblu. W środę awansowały do drugiej rundy w tej konkurencji.

W pierwszej partii 25-letnia Polka straciła łącznie tylko 10 punktów i w ekspresowym tempie zapisała na swoim koncie pierwszego seta. W drugim Chorwatka przebudziła się i prowadziła 2:0. Linette zdołała szybko odrobić straty, a w końcówce tej odsłony kibice obejrzeli walkę "gem za gem". Poznanianka zdobyła decydujący punkt w zaciętym 12. gemie po błędzie rywalki.

(PAP)

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama