Jedzenie jogurtu obniża ryzyko zapadnięcia na osteoporozę. Do takiego wniosku doszli autorzy badania przeprowadzonego na Trinity College w Dublinie. Badaniem objętych zostało 4310 irlandzkich mężczyzn i kobiet w wieku powyżej 60. roku życia.
Na początku uczestnicy odpowiadali na pytanie jak często spożywają jogurt. Mieli przy tym do wyboru następujące opcje: „nigdy”, „dwa do trzech razy w tygodniu” lub „więcej niż jeden raz dziennie”. Celem uściślenia wyników, badacze analizowali dodatkowo czynniki ryzyka osteoporozy, w tym wskaźnik masy ciała, funkcjonowanie nerek, aktywność fizyczną, spożycie mleka lub sera oraz przyjmowanie suplementów wapnia lub witaminy D3.
Po uwzględnieniu tego wszystkiego odkryli, że gęstość mineralna kości w biodrach i szyjce kości udowej u kobiet była od 3,1 do 3,9 proc. wyższa wśród tych pań, które spożywały jogurt więcej niż raz dziennie w porównaniu z paniami, które jogurtu nie jadły wcale. U mężczyzn konsumujących najwięcej jogurtu stwierdzono, że ubytek masy kostnej był aż o 9,5 proc. niższy niż u panów, którzy jogurtu nie jedli.
Naukowcy zaobserwowali również, że u kobiet, które spożywały jogurt częściej niż raz dziennie, ryzyko wystąpienia osteoporozy było niższe o 39 proc. niż u pań, które po jogurt sięgały okazjonalnie. Konsumpcja tej samej ilości jogurtu u mężczyzn przekładała się na zmniejszenie ryzyka wystąpienia osteoporozy aż o 52 procent.
Przy okazji warto wspomnieć, że jogurt jest napojem fermentowanym i jako taki jest lepiej tolerowany przez układ pokarmowy niż zwykłe mleko i nawet trzy razy szybciej od niego trawiony.
Ewa Malcher
