Projekt budżetu: cięcia, oszczędności i opodatkowanie najbogatszych
Prezydent USA Barack Obama przedstawił dziś projekt budżetu na 2013 rok. Głównym jego założeniem jest opodatkowanie najbogatszych obywateli, cięcia nakładów na niektóre sektory administracji federalnej, przesunięcie...
- 02/13/2012 07:45 PM
Prezydent USA Barack Obama przedstawił dziś projekt budżetu na 2013 rok. Głównym jego założeniem jest opodatkowanie najbogatszych obywateli, cięcia nakładów na niektóre sektory administracji federalnej, przesunięcie środków na projekty infrastrukturalne a także na programy szkoleniowe dla osób, które chcą się przekwalifikować.
"Główną ideą budżetu w chwili, kiedy nasza gospodarka zaczęła się ponownie rozwijać i tworzyć nowe miejsca pracy, jest zrobienie wszystkiego co w naszej mocy, by utrzymać tę tendencję. Naszym zadaniem jest obniżenie deficytu. Jeśli Kongres przyjmie ten budżet wraz z wdrożonymi już oszczędnościami będziemy w stanie zmniejszyć nasz deficyt o 4 biliony dolarów do 2022 roku" - mówił podczas dzisiejszego wystąpienia prezydent.
W przedstawionym projekcie zapowiedziano znaczne cięcia, sięgające 360 mld dol., w ubezpieczeniach medycznych Medicare i Medicaid. Oszczędności odczują głównie lekarze i kompanie farmaceutyczne.
Jeśli Kongres przegłosuje projekt prezydenta oznaczać to także będzie dla osób zarabiający ponad 250 tys. dol. rocznie odstąpienie od przywilejów podatkowych wprowadzonych za administracji George'a W. Busha. Gdyby w życie weszła także tzw. reguła Buffetta, oznaczałoby to 30-proc. opodatkowanie gospodarstw domowych zarabiających minimum milion dolarów rocznie.
Zgodnie z tegorocznym projektem, po raz czwarty z rzędu, deficyt budżetowy ma przekroczyć bilion dolarów i wynosić 1,33 bln dolarów.
Projekt budżetu prezydent przedstawił na Northern Virginia Community College koło Waszyngtonu. Aby propozycja weszła w życie musi uzyskać aprobatę Kongresu. Republikanie od początku ostro krytykują budżet. Mitt Romney ubiegający się o nominację swojej partii w wyścigu o najwyższy urząd w państwie wytknął Barackowi Obamie, że jest pierwszym amerykańskim prezydentem we współczesnej historii, który chce odebrać emerytom przywileje socjalne (cięcia w Medicare - przyp. red.) Cały zaś projekt nowego budżetu określił jako "uwłaczający amerykańskiemu podatnikowi".
IN
Reklama