Święta Wielkanocne są okazją do przemyśleń i wyjątkowych doznań duchowych, a dla naszych dzieci to duża radość, kiedy z koszykami biegają po ogródkach w poszukiwaniu jajek z niespodziankami. Nie wypada, abyśmy zakłócili święta złymi wiadomościami, więc i my mamy jajko z niespodzianką dla kolegów z branży.
Jeżeli myśleliście o zakupie „nowej” używanej ciężarówki, to takiej transakcji powinniście dokonać w najbliższych miesiącach. Obecnie na dealerskich placach używane ciężarówki uginają się pod warstwą kurzu. Wielu sprzedawców borykających się z nadmiarem pojazdów będzie musiało przełknąć tę gorzką pigułkę, pogodzić się ze stratą i sprzedać istniejący inwentarz po niższych cenach, aby zrobić miejsce na nowsze modele.
Cały problem rozpoczął się w połowie 2015 roku, kiedy po recesji zbyt wiele ciężarówek trafiło na rynek wtórny. 3-5-letnie ciągniki z przedziałem sypialnym (ang. sleeper) zalały rynek, co momentalnie dało się odczuć na aukcjach pojazdów komercyjnych. W styczniu 2017 roku ceny detaliczne wspomnianych ciężarówek wynosiły średnio 65 910 dolarów. To oznacza spadek cen o 7412 dol. w porównaniu z rokiem ubiegłym. Trzeba dodać, że ilość przejechanych mil również była mniejsza o około 2,2 procent.
Jak długo utrzyma się taki trend – trudno przewidzieć. Mniejsza produkcja nowych ciężarówek klasy 8 w 2016 roku i prawdopodobny wzrost gospodarczy w nadchodzących miesiącach mogą sprawić, że sytuacja na przełomie 2017-2018 r. może wrócić do normy i ceny znów będą wyższe. Teraz jednak należy skorzystać z okazji i u dealera targować się o każdego dolara. Jakby nie było, to oni są w podbramkowej sytuacji.
Cały zespół All About Trucks życzy Państwu pełnych radości Świąt Wielkanocnych, a także wielu satysfakcji w życiu zawodowym i prywatnym.
.png)
Ewa Malcher
