Dariusz Cisowski
Poseł stanowy La Shawn Ford chce, by odcinek autostrady I-55 został nazwany imieniem Obamy. 270-milowy odcinek Barack Obama Expressway rozpoczynałby się od skrzyżowania z Tri-State Tollway, a kończył na East St. Louis.
Poseł La Shawn Ford poinformował, że pracuje nad odpowiednim projektem ustawodawczym, który wkrótce formalnie przedłoży na forum parlamentu stanowego − relacjonuje NBC5.
La Shawn Ford, demokrata z Chicago, swój pomysł uzasadnił tym, że Obama − zanim został prezydentem − często jeździł autostradą I-55 jako mieszkaniec południowej części miasta i jako działacz środowiskowy, a później podróżował do Springfield jako senator stanowy.
Zgodnie z planem polityka autostrada I-55 nazywałaby się Barack Obama Expressway na 270-milowym odcinku od skrzyżowania z Tri-State Tollway do East St. Louis.
W opinii posła Obama zasłużył na wyróżnienie, ponieważ sprawował zaszczytne urzędy − był 44. prezydentem, a także senatorem stanowym i federalnym.
Przypomnijmy, że w parlamencie Illinois już czeka na debatę inna ustawa stanowa honorująca byłego prezydenta. Legislacja postuluje nadanie imienia Obamy odcinkowi autostrady płatnej Tri-State Tollway.
(ao)
