Uśmiechnięte twarze, wieczorowe kreacje, odświętny gwar, konkursy, pokazy tańca, życzenia gości honorowych i taneczny szał – to niezapomniany obraz tegorocznego balu studniówkowego. W ten radosny sposób 476 maturzystów z 38 polskich szkół sobotnich rozpoczęło odliczanie stu dni, jakie pozostały im do egzaminu dojrzałości.
24. edycję studniówkowej imprezy zorganizowanej 28 stycznia pod egidą Zrzeszenia Nauczycieli Polskich przez szkołę im. Fryderyka Chopina w salach bankietowych Drury Lane rozpoczęło uroczyste wejście na salę uczniów klas maturalnych z poszczególnych szkół. Uczestników balu witali gospodarze imprezy z nestorką polonijnego szkolnictwa, współzałożycielką szkoły im. Fryderyka Chopina i jej honorową dyrektor Zofią Barczyk na czele.
Bal rozpoczął się życzeniami i programem artystycznym, na który złożył się krótki koncert fortepianowy Emilii Wielgus oraz recital maturzystki Moniki Cachro. Pokaz tańca przygotowali tancerze z Centrum Ekspresji Artystycznej „Szepty” Moniki Skrzypkowskiej. Sporo emocji wzbudziło losowanie wśród reprezentantów poszczególnych szkół czterech stypendiów po 1000 dolarów każde oraz wręczenie medali pamiątkowych i upominków.
W tegorocznej studniówce uczestniczyło 476 maturzystów z 38 polskich szkół"
Pierwsza z nagród, która zwyczajowo jest zarezerwowana dla maturzysty wytypowanego przez szkołę organizującą bal, trafiła na ręce solistki wieczoru Moniki Cachro. Pozostałe trzy stypendia zostały rozlosowane wśród 37 uczniów. Najwięcej szczęścia w losowaniu prowadzonym przez prezes ZNP Ewę Koch, dyrektor szkoły Ewę Górską oraz dyrektor Zofię Barczyk w asyście wiceprezes ZNP Heleny Sołtys miały: Joanna Sieczka ze szkoły św. Błażeja, Nell Leśniak ze szkoły im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego i Gabriela Łukanuk ze szkoły im. St. Cholewińskiego.
Program dopełniło przejście przez symboliczną setkę oraz balonowy deszcz, jaki pod koniec imprezy spadł na młodzież tańczącą w rytmach muzyki didżeja Piotra Marszałka. Na pamiątkę wszystkim maturzystom rozdano elektroniczne gadżety.
Udzielając zgromadzonym duszpasterskiego błogosławieństwa, ks. biskup Andrzej Wypych powiedział, że studniówka jest pewnego rodzaju symbolem rozpoczęcia dorosłego życia. „Takie uroczyste i symboliczne przejście, w którym obok maturzystów uczestniczą rodzice, nauczyciele, katecheci i kapłani, jest zachętą dla tych młodych ludzi, żeby w sposób optymistyczny i dobry podchodzili do tego, co ich w dorosłym życiu czeka” – stwierdził biskup.
Konsul generalny Piotr Janicki przyznał, że po raz pierwszy miał okazję wziąć udział w chicagowskiej imprezie, którą zapamięta jako prawdziwe święto młodości i patriotyzmu. „Cieszy fakt, że aż 38 z ponad 50 polonijnych szkół ma u siebie młodzież maturalną, która tutaj się bardzo dobrze bawi” – powiedział konsul Janicki. Dla prezesa Związku Narodowego Polskiego tak liczne grono maturzystów jest prawdziwym powodem do dumy. „W imieniu Kongresu Polonii Amerykańskiej oraz Związku Narodowego Polskiego pragnę wam życzyć samych sukcesów w dorosłym życiu dla dobra własnego i całej Polonii” – mówił prezes Spula.
W gronie gości składających gratulacje uczniom, pedagogom i rodzicom byli również: prezes Zrzeszenia Nauczycieli Polskich Ewa Koch, prezes Zjednoczenia Polskiego Rzymsko-Katolickiego Joseph Drobot i prezes Związku Klubów Polskich Jan Kopeć. W imieniu maturzystów za opiekę i pomoc w nauce języka polskiego, i historii dziękowali Ania Wąs i Krystian Glapiński. W roli gospodarzy wystąpili dyrektor Ewa Górska oraz prezes szkoły Magdalena Bosak. W rolę konferansjerów wcielili się Wanda Antczak i Marcin Budzik.
Tekst i zdjęcia Andrzej Baraniak/NEWSRP