W długiej kolejce aspirujących do urzędu gubernatora Illinois ustawiły się osobistości mniej i bardziej znane. Jest wśród nich popularny radny 47. okręgu miejskiego Ameya Pawar i były gubernator Pat Quinn.
Ameya Pawar po raz pierwszy w 2011 r. wygrał sprawowany urząd praktycznie bez funduszy wyborczych, a cztery lata później − reelekcję większością 70 procent głosów.
Pawar, który chce kandydować jako demokrata, ma obecnie na koncie wyborczym około 58 tys. dolarów. Natomiast republikański gubernator Bruce Rauner, który zamierza ubiegać się o drugą kadencję, dysponuje wielomilionowym funduszem politycznym, a w zeszłym roku jego dochody przekroczyły 188 mln dolarów.
Mimo rażącej różnicy w zapleczu finansowym Pawar wyraził przekonanie, że może wygrać bez wielkich pieniędzy, tak samo jak w 2011 roku.
Radny powiedział portalowi Politico, że nie czuje się zagrożony bogactwem przeciwnika. “Ani nie modlę się do bogactwa i ani mnie ono nie zastraszy” − skonstatował.
Na liście osobistości szykujących się do walki o najwyższy w Illinois urząd jest m.in. były gubernator Pat Quinn, który po przegranej z Raunerem w 2014 r. liczy na polityczny comeback. Są też kongresmenki Robin Kelly i Cheri Bustos, senatorowie stanowi Kwame Raoul i Daniel Biss, a także skarbnik stanu Michael Frerichs i prokurator generalna Lisa Madigan, córka spikera stanowej Izby Reprezentantów Michaela Madigana, uważanego za najbardziej wpływowego lokalnego polityka.
Wybory na urząd gubernatora odbędą się w 2018 roku.
(ao)