Reklama
Koszmar na lotniskach i autostradach, czyli świąteczne podróże czas zacząć
Godziny spędzone na zakorkowanych autostradach, potężne tłumy na lotniskach. Dziesiątki milionów Amerykanów jak co roku ruszają w podróż aby świątecznego indyka zjeść wraz z rodziną. Nawet jeżeli oznacza to ...
- 11/23/2011 05:16 PM
To scenariusz dobrze znany tym, którzy wybierają się w świąteczną podróż. Godziny spędzone na zakorkowanych autostradach, potężne tłumy na lotniskach. Dziesiątki milionów Amerykanów jak co roku ruszają w podróż aby świątecznego indyka zjeść wraz z rodziną. Nawet jeżeli oznacza to pokonanie setek mil.
W okresie Święta Dziękczynienia przez lotniskach przewija się co roku rekordowa liczba podróżnych. Amerykański Klub Automobilowy (AAA), który dokładnie śledzi trendy w ruchu lotniczym i naziemnym, przewiduje że w podróż wyruszy w tym roku 42,5 miliona Amerykanów. W porównaniu z rokiem ubiegłym to wzrost o 4 proc. Ponad 23 miliony z tej liczby podróżować będzie samolotem.
Jak przewiduje zaś Amerykańskie Stowarzyszenie ds. Transportu Lotniczego (ATA) najbardziej ruchliwym dniem w czasie długiego świątecznego weekendu będzie niedziela 27 listopada, kiedy miliony Amerykanów wracać będą do swych domów. Wyjazdy na święta nieco rozłożą się w czasie: niektórzy wyruszą w podróż juz we wtorek, a inni dopiero w czwartek rano.
Największy ruch spodziewany jest na lotniskach w Los Angeles, Chicago i Orlando. Najspokojniej będzie na Mineta San Jose International w Kalifornii i Kahului Airport na Hawajach.
Przedstawiciele służb bezpieczeństwa, którzy przeprowadzają kontrole na lotniskach, zapewniają, że są przygotowani na wzmożony ruch, a rewizje pasażerów i ich bagażu będą odbywać się płynnie. Co nie oznacza, że obejdzie się bez kolejek. Agenci federalnej Administracji ds. Transportu (TSA) dla tych, którzy przewozić będą upominki mają ważną przestrogę, która skróci czas odprawy: nie należy pakować prezentów przed ich sprawdzeniem przez TSA. Mimo, że wszystkie przedmioty w noszone na pokłada samolotu są prześwietlane, agenci muszą mieć do nich łatwy dostęp. Oznacza to, ze papier i dekoracje z misternie opakowanych prezentów mogą wylądować w koszu. Aby odprawa odbywała się płynnie należy zapoznać się z ogólnymi zasadami podróży lotniczych w USA: ze szczególnym uwzględnieniem przedmiotów, których nie można wnosić na pokład samolotu.
Największym zmartwieniem podróżnych i lokalnych władz jest zazwyczaj pogoda. Wystarczy kilka cali śniegu lub gwałtowna burza aby i tak już trudną sytuację zamienić w totalny Armagedon. Synoptycy nie przewidują na tegoroczne Święto Dziękczynienia żadnych poważnych niespodzianek. Opady śniegu pojawily się jednak w środę w regionie Nowej Angli, na wschodnim wybrzeżu USA, powodując spore opóźnienia. Zanim udamy się na lotnisko warto więc sprawdzić czy nasz samolot odlatuje o czasie i skorzystać z możliwości dokonania elektronicznej odprawy.
Wszystkim, którzy w weekend Święta Dziękczynienia wyruszają w podróż życzymy szerokiej drogi i miękkiego lodowania! I oczywiście smacznego indyka.
mp
Reklama