Nie trzeba całkowicie eliminować chleba z diety, pod warunkiem że sięga się po bochenki, które zawierają składniki zatwierdzone przez ekspertów. Przy zakupie należy spojrzeć dalej niż na główny napis na etykiecie, mówiący „Siedem ziaren”, „Z ziaren porośniętych” czy „Wieloziarnisty”. Dlaczego? Bo choć nazwy te sugerują, że produkt jest zdrowy, w rzeczywistości może być on niewiele więcej wart od chleba ze wzbogacanej, białej mąki. Należy dokładnie czytać skład i wybierać chleby pełnoziarniste, które zawierają:
− nie więcej niż 110 kalorii na kromkę
– co najmniej 2 g błonnika
– nie więcej niż 4 g (1łyżeczkę) cukru
– 3 g lub więcej białka
– 0 g tłuszczów nasyconych
Za najzdrowsze chleby, które spełniają powyższe kryteria uważa się:
1. Dave's Killer Bread Thin-Sliced 21 Whole Grains
2. Ezekiel 4:9 Sprouted Whole Grain Bread
3. Oroweat 100% Whole Wheat
4. The Baker 9-Grain Bread
5. Roman Meal 100 % Whole Wheat.
Ewa Malcher
