74 proc. Polaków (o 6 punktów proc. więcej niż przed dwoma laty) jest niezadowolonych z funkcjonowania opieki zdrowotnej, 23 proc. wyraża zadowolenie – wynika z sondażu CBOS opublikowanego w środę. 3 proc. ankietowanych nie ma na ten temat zdania.
CBOS wskazuje, że niezmiennie od 2001 roku zadowoleni z opieki zdrowotnej pozostają w mniejszości.
W tegorocznym badaniu "zdecydowanie niezadowolonych" z funkcjonowania opieki zdrowotnej jest 35 proc. badanych, a "raczej niezadowolonych" - kolejne 39 proc. (łącznie 74 proc.) Jako "raczej zadowoleni" zadeklarowało się 21 proc., a "zdecydowanie zadowoleni" – 2 proc. (razem 23 proc.).
Dla porównania, w 2014 r. krytyczne oceny wyraziło 68 proc. badanych, a pozytywne – 28 proc. W 2012 r. odnotowano 78 proc. ocen krytycznych i 19 proc. pozytywnych, w roku 2010 odpowiednio – 75 proc. i 22 proc., zaś w 2001 r. 64 proc. i 31 proc.
Opinie na temat funkcjonowania opieki zdrowotnej w istotny sposób związane są ze sposobem korzystania z niej - podaje CBOS. Zadowoleni ze służby zdrowia wyraźnie częściej rekrutują się spośród badanych, którzy w ciągu ostatnich sześciu miesięcy nie korzystali z usług medycznych bądź korzystali z nich wyłącznie w ramach powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego. Rzadziej deklarują je ci, którzy leczyli się poza systemem powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego.
Kolejnym, ważnym czynnikiem kształtującym opinie są wydatki ponoszone przez ankietowanych na leczenie i badania ogólne. Według CBOS badani niezadowoleni z funkcjonowania opieki zdrowotnej wydawali w ciągu trzech miesięcy poprzedzających sondaż – w przeliczeniu na osobę w gospodarstwie domowym – prawie dwukrotnie więcej niż zadowoleni z jej funkcjonowania (odpowiednio 59 zł i 31 zł na osobę w ciągu ostatnich 3 miesięcy).
Rolę odgrywa także wykształcenie, wiek, położenie materialne respondentów oraz miejsce ich zamieszkania. Relatywnie dobrze na tle innych funkcjonowanie opieki zdrowotnej postrzegają badani z wykształceniem podstawowym lub gimnazjalnym (34 proc. ocen pozytywnych), najstarsi ankietowani, w wieku 65 lat i więcej (31 proc.), mieszkańcy wsi (28 proc.), respondenci o dochodach na osobę w gospodarstwie domowym w granicach 1400 – 1999 zł (30 proc.). We wszystkich wymienionych grupach oceny negatywne zdecydowanie przeważają nad pozytywnymi.
Ponadprzeciętnie duży krytycyzm w ocenach funkcjonowania opieki zdrowotnej cechuje badanych niezadowolonych z warunków materialnych swoich gospodarstw domowych (91 proc. ocen negatywnych), absolwentów wyższych uczelni (83 proc.) oraz mieszkańców miast liczących od 20 tys. do 99,9 tys. mieszkańców (81 proc.)
Oceniając porady i świadczenia otrzymywane w ramach powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego, 67 proc. badanych pozytywnie oceniło kompetencje lekarzy, a 65 proc. dostępność lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej (POZ). Najgorzej oceniono dostępność wizyt u specjalistów (8 proc. ocen pozytywnych).
Większość ankietowanych uznała, że w leczeniu w ramach powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego wykorzystuje się nowoczesną aparaturę medyczną (61 proc.) oraz nowoczesne rozwiązania (57 proc.). Badani przeważnie pozytywnie oceniają zaangażowanie lekarzy w pracę (60 proc.) i to, że nawet w nocy można liczyć na natychmiastową pomoc lekarską (59 proc.), oraz jakość informacji na temat opieki lekarskiej (56 proc.).
49 proc. ankietowanych uważa, że pacjenci leczeni w ramach NFZ są traktowani z życzliwością i troską, a 42 proc. jest zdania, że warunki leczenia są dobre (46 proc.). Mniej więcej dwie piąte pozytywnie wypowiada się na temat dostępności pomocy medycznej poza miejscem zamieszkania.
Połowa badanych wyraziła zastrzeżenia co do równego traktowania pacjentów i co do sprawności obsługi administracyjnej. 54 proc. nie zgadza się ze stwierdzeniem, że leczenie w ramach powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego jest bezpłatne.
58 proc. ankietowanych krytycznie wypowiada się na temat lokalizacji zakładów opieki zdrowotnej oferujących usługi lekarzy specjalistów i badania diagnostyczne oraz godzin umawianych wizyt (59 proc.). 70 proc. z nich nich wyraża niezadowolenie z powodu długiego czasu oczekiwania na badania diagnostyczne, a 88 proc. narzeka na dostępność lekarzy specjalistów.
Z badania CBOS wynika, że według 47 proc. badanych, problemy z dostępnością i jakością świadczeń medycznych wynikają po części ze zbyt małych nakładów na służbę zdrowia, a po części z tego, że pieniądze, które się na ten cel przeznacza, są źle wykorzystywane. Zdaniem 28 proc. respondentów problemy te wiążą się przede wszystkim ze złym wykorzystywaniem funduszy przeznaczanych na ten cel, a 17 proc. wskazało na zbyt małe nakłady na opiekę zdrowotną. 2 proc. badanych deklaruje, że nie widzi problemów z dostępnością i jakością świadczeń medycznych, w ramach powszechnego ubezpieczenia.
Badanie przeprowadzono od 2 do 9 czerwca metodą wywiadów bezpośrednich wspomaganych komputerowo na próbie liczącej 1002 dorosłych mieszkańców Polski. (PAP)
Reklama